Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Izabela Trojanowska wspomina Agnieszkę Kotulanke. Poruszające wyznanie
TRICOLORS/East News

Izabela Trojanowska wspomina Agnieszkę Kotulanke. Poruszające wyznanie

19 lutego 2022

Izabela Trojanowska wspomina Agnieszkę Kotulankę. Poruszające słowa aktorki mogą wywołać łzy. To już cztery lata, odkąd gwiazda „Klanu” odeszła z tego świata, jednak wspomnienia o niej są wciąż żywe.

Agnieszka Kotulanka zmarła 20 lutego 2018 roku. Mimo usilnych prób pomocy ze strony bliskich i przyjaciół, przez znaczną część swojego życia zmagała się z poważną chorobą — alkoholizmem, który wycieńczył jej organizm. 4 lata temu, po serii migren, doszło u gwiazdy do wylewu. Ratownicy nie zdołali jej uratować.

Agnieszka Kotulanka pozostawiła po sobie pustkę, której nie dało się zapełnić. Fani z żalem żegnali serialową Krystynę Lubisz z „Klanu”, wraz z rodziną, a także przyjaciółmi współpracownikami z planu.

Izabela Trojanowska wspomina zmarłą koleżankę w rocznicę jej śmierci. Twierdzi, że ekipa serialu nigdy do reszty nie pogodziła się z utratą aktorki.

Izabela Trojanowska wspomina Agnieszkę Kotulankę

Izabela Trojanowska, podobnie jak Agnieszka Kotulanka, związana była z „Klanem” od samego początku. Ona także była świadkiem początku problemów, kiedy w 2012 roku, po rozstaniu z Jackiem Sas-Uhrynowskim i Pawłem Wawrzeckim, serialowa „doktorowa Lubicz” zrezygnowała z marzeń o szczęściu, a swoje smutki zaczęła topić. Rok później straciła pracę, jednak przyjaciele wciąż nie rezygnowali z prób pomocy.

Fakt dowiedział się, że jeszcze rok przed śmiercią otrzymała propozycję od reżysera, Jerzego Bończaka, jednak, jak stwierdziła Laura Łącz, która także występowała w „Klanie”, Agnieszka Kotulanka zamknęła się psychicznie i fizycznie.

Izabela Trojanowska ze smutkiem wspomina dziś zmarłą koleżankę z planu:

– Nie chciała wracać do pracy. Scenarzyści nie mieli więc wyjścia i uśmiercili Krystynę Lubicz, bo trudno było przez ponad rok przeciągać jej pobyt za granicą. To była zbyt ważna postać, by wyparowała, a oddanie roli innej aktorce nie wchodziło w grę. A gdy wydawało się, że wychodzi na prostą, odeszła i to nie przez chorobę alkoholową, a niespodziewany wylew.

Podkreśliła, że odcięcie się od kariery i wszelkiego działania wynikało z własnej decyzji aktorki i niewiele można było zrobić, aby jej pomóc. Izabela Trojanowska z nutą nostalgii przywołała wspomnienia o niezwykłej osobowości Agnieszki Kotulanki.

Ona miała bardzo silny charakter i sama zdecydowała, że się odcina. Agnieszka nawet dowcipy opowiadała po męsku. Nie zaczynała od puenty jak większość kobiet — stwierdziła z uśmiechem.

Wygląda na to, że choć od śmierci gwiazdy mijają cztery lata, wciąż żyje we wspomnieniach całej ekipy, która nigdy do końca nie pogodziła się z jej stratą. Serialowa „Monika” zdradziła, że rola w „Klanie” jest dziś pamiątką po zmarłej koleżance.

– Dziś jej nie ma, ale zawsze mogę obejrzeć „Klan” sprzed lat i ją wspominać. To taka pamiątka po niej.

Agnieszka Kotulanka

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Uwielbiany dziennikarz po wybudzeniu ze śpiączki przerwał milczenie. Widział porażające rzeczy
  2. Co się dzieje z Witoldem Pasztem? Niepokojący widok na profilu jurora „The Voice Senior”
  3. Tomasz Karolak pokazał swojego syna. Internauci nie mogli uwierzyć w to, co widzą: „Klon”

Źródło: Fakt

Obserwuj nas w
autor
Aleksandra Gadzińska

Redaktorka Lelum.pl i absolwentka Kultury Japonii PJATK w Warszawie. Koneserka horrorów i filmów klasy B., a ponadto wielka miłośniczka zwierząt. Lubi być tam, gdzie coś się dzieje, choć niekoniecznie w centrum uwagi. Zaczytana w reportażach podróżniczych, zwłaszcza z dalekiej Azji, uwielbia dzielić się ciekawostkami ze świata. Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy