Ivan Komarenko urodził się w Rosji. Fani wściekli na jego postawę ws. Ukrainy
Ivan Komarenko formalnie jest już Polakiem, ale nie zmieni faktu, że urodził się w Rosji. W związku z tym jego fani byli zainteresowani, jak odniesie się do agresji jego pierwotnej ojczyzny na Ukrainę.
Póki co jednak wokalista nabiera wody w usta, choć pozostaje aktywny w mediach społecznościowych. To irytuje jego obserwujących.
Ivan Komarenko milczy w sprawie wojny
Fanom może wydawać się dziwne, że Ivan Komarenko nie wypowiada się w kwestii wojny, ponieważ zwykle jest bardzo aktywny, jeśli chodzi o poważne tematy społeczne. W ostatnich miesiącach dał się poznać jako zawzięty antyszczepionkowiec. Wielokrotnie publicznie wypowiadał się na temat domniemanej szkodliwości wakcyny, a nawet nagrał z tej okazji piosenkę. Często pojawiał się też na pikietach organizowanych przez przeciwników pandemii.
Między innymi dlatego jego słuchaczom nie podoba się, że ten milczy, gdy wypadałoby poruszyć inny ważny, ale być może dla samego wokalisty niewygodny temat. Ci chcą bowiem wiedzieć, czy wspiera on agresję Putina, czy może całkowicie się od niej odcina, stając murem za Ukrainą.
Co więcej, to nie tak, że Ivan Komarenko całkowicie zapadł się pod ziemię w związku z tą sytuacją. Dalej jest aktywny w mediach społecznościowych, a ostatnio nawet chwalił się zdjęciami ze spotkania towarzyskiego ze znajomymi. Głównie pod tymi fotografiami wylało się na niego wiadro krytyki. Niektórzy zarzucali mu, że świetnie się bawi, podczas gdy Rosjanie sieją zniszczenie w Ukrainie.
– Tyle Pan mówi o szczepieniach, tyle Pan miał wtedy to powiedzenia, a jak trzeba coś powiedzieć to cisza… Wstyd – pisze jeden z internautów.
Zobacz post:
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Majka Jeżowska w środku nocy przekazała najsmutniejszą informację. Polacy wstrząśnięci wiadomością o śmierci
- „Nie udało się uratować”. Dramatyczny komunikat Michała Piróga. Dorota Szelągowska nie wytrzymała
- Ostatnie słowa córki Ewy Błaszczyk przed śpiączką. „Później już nigdy nic nie powiedziała”
Źródło: jastrzabpost.pl