Ivan Komarenko korzysta z życia. Pojechał do pewnego kraju i nie chcieli go wypuścić
Ivan Komarenko stał się postacią kontrowersyjną już w okresie pandemii, a po wybuchu wojny w Ukrainie jeszcze bardziej zdenerwował wielu Polaków. Widać jednak, że krytyczne głosy nie mają na niego wpływu. Gwiazdor żyje pełnią życia.
Podczas gdy w Ukrainie wciąż umierają ludzie, muzyk swobodnie podróżuje, odwiedzając rodzinę w Rosji, a w międzyczasie – występuje na koncertach.
Ivan Komarenko odwiedził Litwę
Bardzo aktywny w mediach społecznościowych wokalista, który nie tylko nagłaśniał teorie spiskowe na temat pandemii COVID-19 , ale też uczestniczył w protestach przeciwko noszeniu maseczek, po ataku Rosji na Ukrainę zamilkł.
Fani mieli do niego wtedy pretensje, że
publikuje zdjęcia z imprez
, jakby nie działo się nic szczególnego. W odpowiedzi gwiazdor zareagował słowną agresją, a później wrócił do
chwalenia się piosenkami antyszczepionkowymi
.
W międzyczasie odwiedził rodzinę w Rosji . Później zapowiedział sezon koncertowy w Polsce, na który, delikatnie mówiąc, internauci nie zareagowali zbyt entuzjastycznie . Okazuje się jednak, że Komarenko wciąż ma wielu oddanych fanów.
Wczoraj pochwalił się nie jednym, ale dwoma koncertami , jakie zaśpiewał na Litwie, w tym jednym – na weselu. Wspomniał nawet, że „Litwa nie chciała go wypuścić”:
– Litwa nie chciała nas wypuścić po jednym koncercie. Agnieszko i Albercie jeszcze raz: sto lat i dużo zdrowia! Zagranie dla Was weselnego koncertu było wielką przyjemnością – napisał na Instagramie.
Poszlibyście na koncert Ivana Komarenki?
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Dzień Dziecka 2022. Te gwiazdy będą świętować ten dzień po raz pierwszy
- Ruszyła pilna akcja. Chodzi o zanieczyszczenie toksynami
- Używasz perfum? O jednej rzeczy możesz nie mieć pojęcia, zdumiewające informacje
- Kim jest żona Marka Kondrata? 38 lat młodsza kobieta to córka znanego Polaka