Iron Majdan: o włos od tragedii. Majdan cudem nie połamał nóg. „HAMUJ!”
Do dramatycznych chwil doszło na planie Iron Majdan w Kambodży. Popularna para była o włos od poważnego wypadku.
Para, w kolejnym odcinku ich wspólnego programu „Iron Majdan”, wybrała się do azjatyckiej Kambodży, która przez swój gorący i wilgotny klimat nie okazała się być dla nich zbyt łaskawa. Jadąc przez miasto Phnom Penh, nie spodziewali się, co ich czeka. Myśleli, że czeka ich jedynie proste zadanie golenia owiec.
Iron Majdan w Kambodży
Okazuje się, że przed słynną power couple stanęła nauka jazdy tuk-tukiem. Czym jest tuk-tuk? To pojazd, który w krajach azjatyckich pełni rolę taksówki. Co prawda jest ona wyposażona w dach, to jednak nie ma ona… ścian bocznych. Nie trudno sobie wyobrazić, że w takim pojeździe trzęsie niemiłosiernie! Dyskusyjny jest też poziom bezpieczeństwa…
– Dwa i pół miliona samochodów i trzy razy tyle skuterów. Zaledwie 7% kierowców ma tutaj prawo jazdy. Przepisy ruchu drogowego prawdopodobnie istnieją, ale nikt ich nie zna i są czysto umowne – mogliśmy dowiedzieć się z zapowiedzi odcinka.
Majdanowie stanęli przed wielogodzinnym przygotowaniem do prowadzenia tego nietypowego pojazdu. Nie zabrakło wielu kłótni i nieporozumień. Na szczęście, para zaliczyła wewnętrzny egzamin i mogła przystąpić do wypełnienia swojego kolejnego zadania.
Zadaniem, przed jakim stanęła para było przewiezienie tysiąca jajek z jednej restauracji. Para przewoziła także śmieci. Za każde zadanie Majdanowie zarabiali pieniądze. Prawdziwe chwile grozy przeżyli jednak, gdy ich pojazd zaczął w pewnym momencie cofać się do tyłu! Radosław Majdan omal nie połamał sobie nóg, a Małgorzata Rozenek była przerażona całą sytuacją.
– Hamuj! Złamałeś nogę? – pytała wstrząśnięta Rozenek.
Na szczęście Radosławowi nic się nie stało.
Iron Majdan – założenia programu
Na mapie podróżniczej Małgosi i Radka Majdanów znalazło się dziesięć najlepszych i najciekawszych destynacji. Przez ostatnie miesiące budzący wiele emocji „secret project” stał się ich codziennym życiem. Jego reguły są bardzo proste – cel podróży poznają w ostatniej chwili, a zadania do wykonania dopiero po przybyciu na miejsce. Od tego momentu nie ma już odwrotu. Zdani sami na siebie będą musieli odnaleźć się w nowej sytuacji. Każde wyzwanie to test na determinację, wytrzymałość, cierpliwość, odwagę, spryt oraz wzajemne zaufanie.
ZOBACZ TEŻ:
- Koło Fortuny: Niesamowity wyczyn uczestnika! Najszybsza runda w historii
- Kasia z „13 posterunku” podbiła serca widzów! Zobacz, jak wygląda teraz
- Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie. Pazura o swoim dramacie
