Internauci krytykują Kasię Tusk. Są oburzeni jej zachowaniem w górach
Kasia Tusk znalazła się w ogniu krytyki internautów. Wszystko z powodu jej relacji z pobytu z narciarsko-snowboardowego regionu we Włoszech.
Jak podaje Pudelek.pl fani są oburzeni strojem blogerki, który miała na sobie podczas zjeżdżania ze stoku. Okazało się, że córka Donalda Tuska nie założyła wówczas kasku, co bardzo nie spodobało się wszystkim jej obserwatorom.
Kasia Tusk krytykowana przez internautów za strój narciarski
Jakiś czas temu córka polskiego polityka udała się wraz z najbliższymi na krótki wypad do południowych Włoch. Kasia Tusk regularnie przyjeżdża do Val di Fiemme, żeby skorzystać z uroków ośnieżonych stoków i wspólnie z rodziną pojeździć na nartach.
Tym razem jednak pobyt blogerki w południowym kraju nie spodobał się internautom, a to wszystko z powodu relacji, jakie zamieszczała na swoim profilu na Instagramie. Fani zauważyli, że podczas zjeżdżania ze stoku gwiazda nie ma na sobie kasku.
Kasia Tusk w ogniu krytyki za brak kasku na nartach
Internauci zarzucają jej propagowanie jeżdżenia bez niezbędnego elementu, jakim jest kask, co znacznie zwiększa ryzyko ewentualnych obrażeń podczas jazdy na nartach. W sieci natychmiast pojawiły się komentarze, w których fani proszą blogerkę, aby przemyślała zamieszczane przez nią treści i nie zachęcała do nieodpowiedzialnego zachowania na stoku.
– Jeździ Pani bez kasku, czy może na filmiku coś źle zauważyłam?
– Kaaaaasia, załóż kask
– Proszę nie promować jazdy bez kasku – czytamy komentarze na profilu Kasi Tusk.
Zobacz posty:
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: Pudelek.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie — Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!
