Hubert Urbański w młodości był prawdziwym łamaczem serc. Zdjęcia 23-letniego prowadzącego „Milionerów” robią furorę
Hubert Urbański, choć w swoim dorobku ma wiele innych projektów, należy do grupy tych prezenterów, którzy kojarzeni są tylko z jednym show. Dziś już trudno wyobrazić sobie program „Milionerzy” bez jego charyzmy, wyjątkowo wymownej mimiki i siwej czupryny. Czy zawsze tak wyglądał?
Jak się okazuje, nie do końca. Mężczyzna udostępnił bowiem na swoim Instagramie archiwalne zdjęcie sprzed ponad 3 dekad. Choć jego wyraz twarzy niewiele się zmienił, próżno szukać na fotce innego, elementu charakterystycznego dla jego wyglądu.
Jak Hubert Urbański wyglądał w młodości?
Jak w opisie zaznaczył sam prezenter, wspomniana wyżej fotografia pochodzi dokładnie z 1989 roku. Hubert Urbański miał więc wówczas 23 lata. Nie pamięta jednak, w jakich okolicznościach zostało zrobione rzeczone zdjęcie, a po nim samym trudno to określić, bo przedstawia po prostu dziennikarza w centrum ówczesnej Warszawy.
Nie trzeba jednak dokładnie precyzować okazji wykonania tej fotki, by stwierdzić, że Hubert Urbański wyszedł na niej wyjątkowo korzystnie. Widać, że w tamtych czasach z pewnością podobał się kobietom. Na jego twarzy widnieje bowiem szarmancki, czarujący i nieco ironiczny uśmiech, który jest tylko podkreślany przez bujną, ciemną fryzurę
Zresztą, ten typ urody zachwyca kobiety także dzisiaj. Obserwujące prezentera w sekcji komentarzy zasypały go bowiem komplementami, zwracając uwagę na to, że był i wciąż jest wyjątkowo przystojnym mężczyzną.
– Gdzie tacy mężczyźni dzisiaj? – dopytuje z zachwytem jedna z fanek.
– Pierwszy raz żałuję, że urodziłam się tak późno – dodaje inna z zauroczonych internautek.
– Niezłe ciacho – podkreśla kolejna wielbicielka młodzieńczej urody prezentera.
Co ciekawe, część użytkowników Instagrama stwierdziła także, że młody Urbański może budzić skojarzenia z innymi, popularnymi i powszechnie uznawanymi za przystojnych mężczyznami. Niektórzy porównywali go do George’a Clooneya, a inni do Edwarda Nortona.
Możemy przypuszczać, że wtedy jeszcze Hubert Urbański nie posiadał innych, charakterystycznych dla siebie cech wyglądu, czyli tatuaży. Dziś na plecach ma ogromnego smoka, a na palcach dłoni sprawił sobie pierwsze litery imion swoich ukochanych córek.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Tuż przed śmiercią Krzysztof Krawczyk podjął kluczową decyzję. Rodzina do dziś nie może się porozumieć
- Ruszyła pilna akcja. Chodzi o zanieczyszczenie toksynami
- Zygmunt Chajzer zabrał głos ws. syna. Aferę skomentował krótko i dosadnie