Gruchnęła koszmarna informacja. Nie żyje uwielbiany 64-letni artysta. Kolejna gwiazda odeszła
Nie żyje Terence „Astro” Wilson, jeden z założycieli kultowej brytyjskiej grupy UB40. Artysta zmarł 6 listopada. Miał 64 lata. Wiadomość o śmierci przekazali w mediach społecznościowych członkowie zespołu.
Astro nie żyje
Komunikat o tragedii opublikowany został między innymi na Twitterze zespołu UB40.
– Jesteśmy zdruzgotani oraz całkowicie załamani przekazując wam, że dziś po krótkiej chorobie odszedł nasz ukochany Astro. Świat bez niego nigdy nie będzie taki sam – napisano.
We wpisie nie ujawniono jedna szczegółów na temat choroby oraz przyczyn śmierci muzyka. Grupa poprosiła również o uszanowanie prywatności rodziny w trudnym dla nich czasie.
UB40 powstał w 1978 roku w angielskim Birmingham, od początku działalności słynął zaś z umiejętnego łączenie reggae oraz popu. Astro przez lata był trębaczem grupy, którą opuścił ostatecznie w 2013 roku.
Do największych przebojów zespołu należą między innymi „Red Red Wine”,”I Got You Babe” oraz „Falling in Love With You”.
We are absolutely devastated and completely heartbroken to have to tell you that our beloved Astro has today passed away after a very short illness. The world will never be the same without him.
We ask you to please respect his family’s privacy at this incredibly difficult time. pic.twitter.com/GRDjtApyzy
— ALI CAMPBELL & ASTRO (@UB40) November 6, 2021
Źródło: Radio ZET
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Britney Spears cała jak we krwi. Makabryczne zdjęcia trafiły do sieci
- Smutne wieści, fani „M jak miłość” przeżyją wstrząs. Bohaterowie serialu odejdą na zawsze
- Kontrowersyjne wydanie „Wiadomości” na TVP po marszu dla Izy