Ginekolog: ”tysiące Polek robi odrażającą rzecz, na wizytach powstrzymuję się od krzyku. Zacznijcie myśleć”
Ginekolog na forum internetowym poruszył bardzo ważną kwestię. Przyznał, że odkąd praktykuje w zawodzie, z roku na rok jest coraz bardziej załamany: tysiące Polek robi odrażającą rzecz, na wizytach powstrzymuję się od krzyku. Zacznijcie myśleć! – apeluje lekarz. Poziom świadomości pacjentek jest załamujący, lekarz zaznacza, że niektóre z nas latami nie robią podstawowych badań albo w ogóle nie reagują na zmiany czy infekcje.
Z tego artykułu dowiesz się:
- O co apelują ginekolodzy
- Jak często Polki wykonują cytologię
- Jak wygląda dostęp do antykoncepcji w Polsce
Lekarz ginekolog jest przerażony faktem, że większość jego pacjentek cytologię miała robioną kilka razy w życiu, a niektóre kobiety pierwszy raz przychodzą do niego gdy zajdą w ciążę… To jednak nie wszystko…
Ginekolog jest załamany świadomością polskich kobiet
Lekarz przyznał w bardzo obszernym poście, że jest ginekologiem od 20 lat. Na przełomie ostatnich lat kobiety badają się i tak znacznie częściej niż kiedyś, mimo wszystko wciąż jest to zbyt rzadko. Lekarz przyznaje, że kobiety nie mają nawyku profilaktyki i co więcej, nie mają zbyt dużej wiedzy o tym, jak o siebie dbać.
– Zdarzają się pacjentki, które mają więcej niż 40 lat, a cytologię robiły w życiu raz czy dwa. Niektóre z nich przychodzą z nieleczoną infekcją, która atakuje układ rozrodczy, twierdząc, że liczyły, że samo przejdzie. Wiele z nich poniosło najgorsze konsekwencje, wiem, że gdyby dbały o siebie, mógłbym je leczyć i uratować.
Słowa ginekologa niestety znajdują pokrycie w rzeczywistości. W 2019 roku organizatorzy kampanii W kobiecym interesie, przeprowadzili badania, chcąc sprawdzić, jak Polki dbają o zdrowie swoich stref intymnych.
Wyniki są porażające. Okazało się, że co roku do chodzi do ginekologa i wykonuje badania tylko 57 procent Polek. W większości są to młodsze kobiety w wieku 26-30 lat. Tylko 39 procent regularnie, raz w roku poddaje się badaniu cytologicznemu, a 20 wykonuje dopochwowe badanie USG. Ponad 3 miliony Polek odwiedza ginekologa rzadziej niż w roku albo wcale.
Teksty wybrane dla Ciebie
- Nie żyje kultowy polski aktor. Dziś odbył się jego pogrzeb
- Mamy zdjęcia. Wiadomo, w jakich warunkach mieszka Cichopek
- Nagła wiadomość w sprawie aborcji i wyroku TK. Znamy stanowisko rządu
Ginekolog apeluje: zacznijcie myśleć!
Ginekolog zdecydowanie obserwuje odzwierciedlenie tych statystyk w swojej praktyce. Zdaniem lekarza, na szczęście coraz więcej młodych kobiet podchodzi do swojego zdrowia odpowiedzialnie:
– Jest to wynik różnych kampanii reklamowych, coraz więcej młodych kobiet ma zajęcia w szkole z położną, która uświadamia im wagę dbania o zdrowie intymne. Wciąż jednak za mało kobiet zdaje sobie sprawę, jaką krzywdę sobie wyrządza nieregularnością wizyt czy brakiem badań. Proszę! Włączcie myślenie! – apeluje ginekolog.
Wygląda na to, że wciąż wiele Polek traktuje swoją intymność jako rzecz tabu. Badania wskazują także, że najgorzej w statystykach wypadają kobiety mieszkające na wsiach. Aż 72 procent mieszkanek terenów pozamiejskich trafia do ginekologa dopiero w momencie, gdy zajdą w ciążę.
Jakby tego było mało w Polsce, jest wciąż najsłabsza edukacja seksualna w całej Europie. Przegrywamy z takimi krajami jak Ukraina czy Białoruś, najnowszy raport twórców Atlasu Antykoncepcyjnego potwierdził, że mamy także najgorszy dostęp do antykoncepcji, a młode Polki stosują w swoim życiu zasłyszane porady, nieświadomie niszcząc swoje zdrowie.
Ginekolog potwierdza, że nie jest dla niego zaskoczeniem usłyszeć od młodej dziewczyny, że koleżanka jako najlepszą antykoncepcję poradziła jej seks analny:
– Bzdurnych rozwiązań słyszałem tysiące. Kobiety płuczą pochwę różnymi płynami, przychodzą do mnie za późno, bo ich lekarka nie widziała powodu, do wystawienia skierowania do ginekologa. Apeluję, żebyście nie słuchały plotek i rad, a opierały swoje decyzje na wiedzy medycznej – zaznacza lekarz.
Jeśli zastanawiasz się, jak często powinnaś wykonywać cytologię, przeczytaj nasz inny tekst >tutaj<.
Zobacz także w naszych serwisach:
- „Brudas ma to posprzątać”. Syf i psia kupa pod drzwiami na klatce
- Na zdjęciu sypialni ukrył się pies. 88% internautów nie potrafi go znaleźć w mniej niż 20 sekund
- Odważna metamorfoza. Gwiazda „Rancza” zrezygnowała z blondu
- Tego w TVP nie pokazali. Ujawniono, co stało się zaraz po zejściu z anteny
- Już są w Biedronce. Markowe zapachy za grosze
- Bezpański pies nie chciał wyjść ze sklepu. Zrobili coś niesamowitego
- Niewiarygodne, jakie wykształcenie ma Kamil Stoch