Gdzie kręcono „Stulecie Winnych”? Serial nie został nagrany w podwarszawskim Brwinowie
W ostatnich latach widownia z zapartym tchem śledziła losy rodziny zielonego Brwinowa. Tymczasem chcąc odwiedzić miejsca ze znanych kadrów, wcale nie skierujemy się ku podwarszawskiemu miasteczku. Wiemy, gdzie tak naprawdę nagrywano „Stulecie Winnych”.
Serial „Stulecie Winnych” w ciągu ostatnich trzech lat podbił serca publiczności i zdecydowanie zasłużył na określenie „jednej z najbardziej docenianych produkcji ostatnich czasów”. Adaptacja sagi Ałbeny Grabowskiej niedawno rozpoczęła swój czwarty sezon, a poprzednie już dwukrotnie były nominowane do Telekamer w kategorii „Najlepszy serial”.
Nic dziwnego, ponieważ już przy drugim odcinku produkcja przyciągnęła przed ekrany rekordową liczbę widzów, czym nie omieszkał pochwalić się sam prezes TVP, Jacek Kurski. Z pewnością przyczyniła się do tego gwiazdorska i niezwykle uzdolniona obsada, w skład której weszli m.in. Jan Wieczorkowski, Olaf Lubaszenko, Adam Ferency, Iwona Bielska, czy wreszcie Kinga Preis.
Gdzie powstało „Stulecie Winnych”? Nie był to Brwinów
Równie kultowe co sama obsada jest miejsce, w którym toczą się losy bohaterów. Pełna uroku wieś, umieszczona w realiach XX wieku rozkochała w sobie widzów za sprawą sielskich ujęć i natury. Niektórzy fani mogą jednak poczuć się nieco oszukani faktem, że serialowi Winni wcale nie „mieszkali” w położonym nieopodal Warszawy Brwinowie, choć bez wątpienia warto odwiedzić zarówno to miasto, jak i rzeczywisty plan zdjęciowy z produkcji.
Znalezienie miejsca, które oddałoby klimat tamtych lat nie było łatwym zadaniem. Ostatecznie twórcy odnaleźli idealne tło dla losów bohaterów w trzech lokalizacjach: Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, w Muzeum Wsi Radomskiej, w Białobrzegach i pałacu Wierusz-Kowalskich w Natolinie.
To właśnie te piękne skanseny „zagrały” w serialu Brwinów z okresu I Wojny Światowej i I Rzeczypospolitej. Dodatkowo sierpecki plener mogliśmy także zobaczyć w takich produkcjach, jak „Ogniem i Mieczem”, „Pan Tadeusz”, czy „Historia Roja”.
Dla tych, którzy chcieliby zaplanować wycieczkę śladami ulubionych bohaterów mamy dobrą wiadomość: Już od 12 maja Muzeum i Sierpcu będzie otwarte dla zwiedzających, choć na miejscu nadal będą obowiązywać konkretne obostrzenia, m.in. nakaz noszenia maseczek czy utrzymania dystansu.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Opczowska nie mogła zapanować nad emocjami w „Pytaniu na śniadanie”. Wszystko tłumaczy „adrenaliną i stresem”
- Małgorzata Tomaszewska pokazała swoją wielką miłość. Są razem dopiero kilka miesięcy
- Koroniewska na łóżku szpitalnym, obok klęczy Dowbor. Do sieci trafiło poruszające zdjęcie sprzed lat
Źródło: Super Express