Gdzie mieszka Barbara Kurdej-Szatan? Przeprowadziła się w piękne miejsce, sam taras ma 200 metrów
Barbara Kurdej-Szatan wprowadziła się do nowego apartamentu. Teraz zaprosiła do środka kamery i pokazała m.in. gigantyczny taras. Gwiazda nie kryła entuzjazmu, prezentując ogromną przestrzeń i ujawniła, że ma odważne plany. Stworzy sobie i swojej rodzinie prawdziwy raj.
Od jakiegoś czasu można odnieść wrażenie, że Barbara Kurdej-Szatan zaczęła życie od nowa. Po aferze związanej z kontrowersyjnym wpisem pod adresem Straży Granicznej aktorka musiała zbudować swoją karierę praktycznie od zera i wygląda na to, że potraktowała tę misję bardzo poważnie.
Była gwiazda TVP nie tylko zabrała się za regenerację wizerunku po bolesnym uszczerbku. W lutym tego roku wraz z rodziną wprowadziła się do nowego apartamentu. Teraz postanowiła zaprosić do środka kamery i pochwalić się wielkimi planami na organizację przestrzeni. A jest co aranżować.
Barbara Kurdej-Szatan pokazała nowy apartament. „Będziemy tu jeździć rowerami„
Choć od przeprowadzki minęło już kilka tygodni, na Instagramie Barbary Kurdej-Szatan próżno szukać oznak chwalenia się nowym lokum. Aktorka chętnie udostępnia sceny z rodzinnego życia, jednak dopiero teraz postanowiła pokazać apartament — i zrobiła to w wielkim stylu.
Okazuje się, że gwiazda zamieszkała na warszawskiej Woli, niemal w samym sercu stolicy. Jak informował „Super Express” nowe „gniazdko” rodziny mogło kosztować 2,5 miliona złotych. Aktorka wystąpiła ostatnio w programie TVN „Uwaga!”, jako gość „Kulis sławy”. Oczom reporterów ukazało się mieszkanie o powierzchni 170 metrów kwadratowych, a także… taras mierzący ponad 200.
W jasnym, przestronnym salonie uwagę przykuwał potężny fortepian, z którego korzysta mąż aktorki. Barbara Kurdej-Szatan podkreśliła jednak, że jeszcze nie urządziła się w nowym miejscu, po czym zaprosiła kamery na taras. Jak wyznała, zawsze o takim marzyła.
– Tu jeszcze nic nie ma, na razie donice czekają na kwiaty. Ale mamy dużo miejsca, będziemy tu jeździć rowerami chyba – rzuciła żartobliwie.
Nie tylko widzowie byli pod wrażeniem ogromnej przestrzeni. Gospodarz programu zapytał ze śmiechem, czy przypadkiem gwiazda nie zamierza sprawić sobie pola golfowego albo kortu tenisowego, na co rozbawiona aktorka odparła, że zrobi obie te rzeczy.
W programie nie zabrakło także rozmowy na temat trudnych wydarzeń z ostatnich miesięcy. Rafał Szatan przyznał, że cała sytuacja oraz przykre komentarze od fanów bardzo wstrząsnęły jego żoną i pierwszy raz widział ją w takim stanie. Podkreślił jednak, że otrzymali też wiele słów wsparcia, które pomogły przetrwać ten ciężki okres.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- „Rolnik szuka żony”: Wielkie zaskoczenie w nowym sezonie. Widzowie zaniemówili na widok Kasi i Klaudii
- Co się dzieje u Lewandowskich? Robert i Ania nie spędzają świąt razem, znamy powód rozłąki
- Marcin Hakiel woła o pomoc? Fani porażeni w Wielkanoc, wszyscy są pewni jednego
Źródło: Pudelek