Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Gardias nie puściła córki do pierwszej komunii! Skrytykowała podejście Kościoła
Sylwia  Kropiewnicka
Sylwia Kropiewnicka 30.06.2024 17:38

Gardias nie puściła córki do pierwszej komunii! Skrytykowała podejście Kościoła

Dorota Gardias
fot. KAPiF

Dorota Gardias wychowuje 10-letnią córkę. Hania w tym roku miała możliwość przystąpienia do pierwszej komunii świętej. Pogodynka zdecydowała jednak, że nie chce, aby jej dziecko przyjęło sakrament. Tak swoje stanowisko argumentowała w jednym z najnowszych wywiadów. Skrytykowała podejście Kościoła. 

Dorota Gardias ma 10-letnią córkę

10-letnia Hania jest owocem miłości Doroty Gardias i Piotra Bukowieckiego. Rodzice dziewczynki rozstali się już jakiś czas temu i oboje ułożyli sobie życie na nowo. Producent telewizyjny odnalazł szczęście u boku Edyty Herbuś. Dorota Gardias także ma nowego faceta. 

W najnowszym wywiadzie pogodynka opowiedziała m.in. o opiece nad córką, edukacji oraz sakramentach i Kościele. 

“Jest biedny, jego braciszek ma wszystko, a on nie ma nic”. Nieślubny syn Rutkowskiego przeżył piekło [CZĘŚĆ DRUGA] Rozmach jak u Rutkowskiego! Tak Szczęsny i Marina świętowali urodziny swojego syna

Dorota Gardias jest mamą na cały etat

Dorota Gardias była w ostatnim czasie gościem podcastu “Wprost Przeciwnie”, w którym opowiedziała przede wszystkim o swojej córce. Pogodynka nie popiera zniesienia prac domowych. W rozmowie przyznała także, że często robi córce powtórki ze szkolnego materiału. 

Jestem odpowiedzialna za swoją córkę i jej edukację. Jeżeli poświęcę trzy razy po 20 minut w ciągu dnia, to utrwalenie sprawia, że ona łatwiej się uczy, w nauce chodzi o systematykę  - przyznała. 

Dorota Gardias nie puściła córki do pierwszej komunii

We wspomnianym wywiadzie Dorota Gardias wyjaśniła, że nie puściła córki do pierwszej komunii świętej. 

Ale chcę powiedzieć, że nie przekonuje mnie to prowadzenie dzieci do Komunii Świętej i uczenie ich – przepraszam, że to powiem – tych wierszyków, których one nie rozumieją. Bo ja, jak się czasami modlę, to tam są takie zwroty, które są przez mnie wyklepywane. Nie ma tam głębszej treści, dopiero jak się wczuję, tak to jest wszystko takie wyklepane. Hania nie poszła do Komunii Świętej, dlatego że ja nie chciałam, żeby ona zaliczała te wierszyki, których nie rozumie  - wyjaśniła swoje stanowisko.