Królowa polskiej łazienki w czasach PRL. Kto miał w domu „Franię”?
Frania to popularna niegdyś pralka wirnikowa, którą niemalże każdy Polak miał w domu. Maszyna największą popularnością cieszyła się w latach 80. XX w. Franie były do 2014 roku produkowane przez firmę Emalia Olkusz. Niewielu jednak wie, że to urządzenie nadal jest w sprzedaży i kupują je głównie właściciele jachtów czy domków letniskowych. Mieliście ją w swoim domu?
Frania, choć technologicznie mniej zaawansowana niż obecne pralki, miała szerokie grono zwolenników. Urządzenie bowiem potrafiło służyć domownikom przez długie lata. Do tej pory wielu fanów korzysta z nich, a na platformie YouTube publikuje tutoriale z gruntownych konserwacji, tak jak zrobił to np. profil ARQbyTontechUNITRA.
Niezastąpiona Frania
Jeszcze niedawno Frania była niezwykle popularna, i można było ją spotkać w każdym mieszkaniu. Obecnie na rynku mamy do wyboru mnóstwo pralek z niezliczona ilością funkcji, kiedyś jednak sytuacja wyglądała trochę inaczej. Codzienne pranie wymagało więcej zaangażowania, niz tylko wrzucenia ubrań do pralki.
Każda mama, a już z pewnością babcia korzystała z niezastąpionej Frani. Słynna pralka robiła w czasach PRL-u prawdziwą furorę. W końcu nie trzeba było prać ręcznie, co dla gospodyń domowych było prawdziwym wybawieniem.
Dawne czasy
Patrząc kilkadziesiąt lat wstecz, możemy doznać niemałego szoku. Na przestrzeni lat nasze życie zmieniło się diametralnie. Aż ciężko uwierzyć jak technika poszła do przodu, tym samym ułatwiając nam codzienne funkcjonowanie. Obecnie Frania jest jedynie sprzętem, który wywołuje miłe wspomnienia z dawnych lat. Współcześnie korzystamy z o wiele bardziej zaawansowanych technologii.
Mieliście w swoim domu Franię? Pamiętacie ten specyficzny zapach proszku do prania, który w czasie prania roznosił sie po całej łazience? Dajcie znać w komentarzu, podzielcie się swoimi doświadczeniami.
Frania była niemalże w każdym polskim domu, u Was też?