Filip Chajzer nie wiedział, że ma włączony mikrofon? Widzowie „Dzień Dobry TVN” mogli się nieźle zdziwić
Filip Chajzer zaliczył niezłą wpadkę podczas emisji „Dzień Dobry TVN”. Widzowie usłyszeli, o co poprosił programową koleżankę. Zrobiło się niezręcznie.
Poranny program TVN nadawany jest w czasie rzeczywistym, dlatego bardzo łatwo o drobne wpadki. Dzisiejsi prezenterzy przekonali się o tym na własnej skórze, gdy wdali się w dyskusję, której widzowie mieli nie usłyszeć.
Wpadka Filipa Chajzera w „Dzień Dobry TVN”
Prezenter wraz z Małgorzatą Ohme zakończył wywiad z finalistami nowego programu „Perfect Picture” i miał już przechodzić do strefy z przygotowanymi przysmakami, gdy doszło do katastrofy.
W mgnieniu oka zauważył, że gubi dziennikarki sprzęt i natychmiast zaczął wołać koleżankę o pomoc. Niestety początkowe zmagania spełzły o niczym. Dodatkowo Filip Chajzer nadal miał włączony mikrofon, przez co widzowie mogli słyszeć każde jego słowo.
— Odpadł mi mikroport, Gosia! Gosia? Gosia?! — wołał spanikowany.
Po krótkiej chwili udało się zwrócić uwagę koleżanki, która ruszyła mu na ratunek. Podczas montowania sprzętu widzowie nadal słyszeli komentarze rzucane z ust prezentera.
— Wepchnij mi go tam, dziękuję! — usłyszeli.
Na szczęście problem udało się rozwiązać, a prowadzący „Dzień Dobry TVN” wrócili do kulinarnej sekwencji programu.
Filip Chajzer daje popis w „Dzień Dobry TVN”
Niedawno prezenter widniał na ustach mediów i internautów z powodu bardziej szokującej wpadki. Podczas wywiadu z redakcyjnym kolegą Mateuszem Hładkim prowadzący opowiedzieli o swoich planach zawodowych, które niezwiązane są z telewizją.
Filip Chajzer rzucił propozycję projektowania wnętrz, na co rozmówca z żartem pogratulował mu, że nie wybrał projektowania ubrań. Na ten komentarz prezenter zareagował dość odważnie. Podczas emisji „Dzień Dobry TVN” pokazał drugiemu mężczyźnie środkowy palec.
Obraźliwy gest obiegł internet, który nie był zadowolony z zachowania dziennikarza. Produkcja musiała zmierzyć się z krytyką widzów.
— Nie mogę tej pary, za mało profesjonalizmu, ogłady.
— Poziom Pana Chajzera to jakiś dramat.
— O, pan Chajzer tym razem dwa palce wystawił. Na wizji był jeden… Żenujący poziom niestety.
— Najgorszy prowadzący ever. Żenujący. Dno — pisali wzburzeni widzowie.
Tym razem wpadka miała mniejszą klasę rażenia, jednak widzowie stają się coraz czujniejsi względem zachowania prezentera podczas emisji porannego programu.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
