Fani oniemieli na widok najnowszego zdjęcia Adriany Kalskiej. „Ten Roznerski to nie wie co miał”
Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski rozstali się w grudniu, ale mimo to temat ten wciąż się za nimi ciągnie. Dyskusję w tej kwestii podsyca fakt, że obydwoje nabrali wody w usta i postanowili nie tłumaczyć się ze swojej decyzji.
Fani mogą więc jedynie domyślać się, dlaczego ich ulubieńcy nie są już razem. Niektórzy kompletnie tego nie rozumieją, o czym dali znać pod najnowszym zdjęciem aktorki na Instagramie.
Adriana Kalska zachwyca fanów
Adriana Kalska opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie, które zostało bardzo ciepło przyjęte przez jej obserwujących. W sekcji komentarzy nie brakuje odpowiedzi, w których internauci zachwycają się oczami, uśmiechem i sylwetką aktorki. Część z nich przy okazji komplementowania Kalskiej wbija też szpilkę Roznerskiemu. Fani, widząc urodę Adriany, tym bardziej nie rozumieją, dlaczego popularny aktor się z nią rozstał.
– Ten Roznerski to nie wie, co miał – komentuje jedna z użytkowniczek.
– Ślepy, co wypuszcza tak piękne oczy – pisze inna z internautek.
Warto podkreślić, że wspomniana fotografia, jak można zrozumieć z jej opisu, została zrobiona za kulisami spektaklu pod tytułem „Boeing Boeing”, który jest wystawiany w różnych miastach w kraju. Do końca roku zaplanowano ponad 30 występów we wszystkich zakątkach Polski.
Co ciekawe, jedną z ról w tym spektaklu obok Kalskiej gra właśnie Mikołaj Roznerski. Oznacza to, że aktorzy muszą pomimo rozstania widywać się nie tylko na planie serialu „M jak Miłość”, w ramach którego odgrywają parę, ale również na próbach i wyjazdach teatralnych. Kto wie, być może dzięki temu ich relacja znów ulegnie zmianie?
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Danuta Holecka zaliczyła spektakularną metamorfozę. Pozazdrościła koloru i cięcia Monice Olejnik?
- Łukasz Nowicki spojrzał prosto w kamerę i zwrócił się do żony. Poruszenie w „Pytaniu na śniadanie”
- Życzenia będą napływały z całego kraju, Sławomir i Kajra mają powód do radości. Wielkie święto w domu