Fani i kolejne gwiazdy stają w obronie Janachowskiej. Pojawiły się przykre komentarze na temat Pauliny Smaszcz. „Ta kobieta robi się przerażająca”
Izabela Janachowska i Paulina Smaszcz weszły na wojenną ścieżkę, pomiędzy nimi doszło do medialnej przepychanki. Była żona Kurzajewskiego ostro zareagowała na ostatnie wypowiedzi ekspertki od ślubów. W obronie wedding plannerki stają kolejne gwiazdy i fani.
Konflikt rozpoczęty ujawnieniem związku prezenterów „PnŚ” rozrósł się do niewyobrażalnych rozmiarów. Paulina Smaszcz nie pozostała obojętna wobec nieprzychylnych komentarzy, wypowiedzianych przez Pavlović i Janachowską. W niedawnym podcaście nie szczędziła inwektyw w stronę obu gwiazd.
Izabela Janachowska stanowczo odpowiada Smaszcz: „Sama jesteś swoją największą antyreklamą”
Paulina Smaszcz zarzuciła wedding plannerce m.in. naciąganie i wykorzystywanie fortuny męża, Krzysztofa Jabłońskiego, z którym Izabela Janachowska jest od 10 lat. Stwierdziła, że prezenterka „złapała go na dzieciaka” rozbijając małżeństwo i dała do zrozumienia, jakoby sam milioner nie był zadowolony z zakupowych szaleństw żony.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Na swoim Instagramie Iza poświęciła byłej żonie Kurzajewskiego obszerny tekst ze „sprostowaniem”, w którym podkreślała, że kiedy poznała ukochanego, od trzech lat był on już singlem. Wprost wygarnęła dziennikarce, że ta manipuluje faktami i dopuszcza się okropnych kłamstw i oczernień.
– Przykro mi, że mentorka i coach kobiet, kobieta petarda, jak sama siebie nazywa ma tak patriarchalne i mizoginistyczne spojrzenie na kobiety — smutne […] Nie muszę nic złego pisać o tobie — sama jesteś swoją największą antyreklamą – podsumowała dosadnie.
Tak, jak pod ostatnimi postami eksżony prezentera, tak i pod tym wpisem spłynęła lawina komentarzy. Fani zwrócili m.in. uwagę, że Paulina zablokowała możliwość wypowiadania się pod atakiem na Izabelę Janachowską.
Ślubną ekspertkę wsparły także gwiazdy — m.in. Joanna Koroniewska, Maja Bohosiewicz, a także Ewa Minge.
Ewa Minge broni Izabeli Janachowskiej. Dała do zrozumienia, że Paulina Smaszcz mija się z prawdą
Projektantka nie mogła zbyć słów Smaszcz milczeniem. Zwłaszcza że jak przyznała, osobiście i od dawna zna męża Izabeli Janachowskiej oraz wie, co naprawdę wydarzyło się pomiędzy nim a jego pierwszą żoną. Wprost stwierdziła, że atak na wedding plannerkę jest „poniżej pasa”.
– Znam poprzednią żonę Krzysztofa i gwarantuje, że nikt nikogo tam nie zdradził i nie porzucił. Ot, nie wyszło im i tyle tematu. Krzysztof poza byciem milionerem […] jest fantastycznym człowiekiem. Iza nie jest utrzymanką, a zanim poznała Krzysztofa, miała pozycje i własne osiągnięcia. Nie poprzestała na żonie milionera, a prowadzi z powodzeniem swój biznes, rozwija się i dba o swoją rodzinę – wyjaśniła.
Komentarz wywołał dynamiczną reakcję fanów. Wiele osób przyznało, że „Kobieta petarda” zaczyna ich zdaniem przeginać.
– Pani Smaszcz opublikowała kolejny list otwarty na swoim profilu, ta kobieta robi się przerażająca – przyznał jeden z internautów.
– Mądrze napisane, skąd tyle nienawiści i złości w tej Paulinie! Brak słów, żeby kobieta kobiecie… – zauważył ktoś inny.
Obszerną wiadomość zostawiła także kolejna obserwująca:
– Absolutnie wypowiedź Pauliny nie jest o Tobie Izo — ona jest o niej samej — dlatego wierzę Izo, że choć słowa Pauliny są krzywdzące, to doskonale sobie z tym wszystkim poradzisz i nie przejmiesz się nimi, lecz będziesz dalej tą piękną, optymistyczną, „power” kobietą, która mimo głupich insynuacji i bzdur wypisywanych na jej temat, pozostaje wciąż inspiracją dla wielu kobiet.
Zgadzacie się z tymi opiniami?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
- Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
- Kinga Rusin ostro o Kaczyńskim. Nie gryzła się w język, mocne słowa mogą rozwścieczyć polityka
