Nowy, wyjątkowo niebezpieczny trend w randkowaniu. Kobiety zupełnie nie mają pojęcia, co robią faceci

Wilk w owczej skórze

Wokefishing polega na przybieraniu maski przez osobę podrywającą. Osoby stosujące tę podłą metodę randkowania udają, że mają liberalne lub lewicowe poglądy społeczne, są otwarte, tolerancyjne oraz zaangażowane społecznie. Ponadto uprawiający wokefishing są z zasady dobrze oczytani oraz elokwentni. Nie dajcie się zwieść. Pod płaszczykiem wychowania kryje się wyrachowanie.

1. Zamykają siłownie na stałe. Wszystko przez koronawirusa, znana sieć złożyła wniosek o upadłość
2. TVN ostrzega, Polacy muszą się przygotować. Meteorolodzy nie mają złudzeń, chodzi o nadchodzącą zimę
3. Liderki Strajku Kobiet podjęły decyzję. Niedziela będzie kluczowa, cała Polska wstrzymała oddech

Osoby, które stosują metodę „łowienia ryby” są zręcznymi manipulatorami. Bez problemów przychodzi im oczarowywanie drugiej osoby. Portal Glamour stworzył portret psychologiczny faceta-workfishera.

Portal wskazuje, że taki mężczyzna deklaruje się jako feminista, otwarcie wypowiada się jako sojusznik osób nieheteronormatywnych, zdecydowanie neguje postawy rasistowskie, czy ksenofobiczne. Typowy wokefisher jest zainteresowany sytuacją w Polsce i za granicą oraz żywo ją komentuje.

Jak nie paść ofiarą nieuczciwego faceta

Jak wykazuje Glamour, strefa deklaracji wokefishera jest przestrzenią pustych komunałów. W parze z jego słowami nie idą czyny. Wobec kobiet nie zachowuje się on tak, jak przystoi porządnie wychowanemu facetowi o szerszych horyzontach myślowych. Ponadto sytuacja mniejszości w rzeczywistości powoduje u niego obojętność.

Wokefishing polega na zakładaniu kolejnych masek i kreowaniu się na osobę, którą nigdy się nie było. Wartości wygłaszane przez oszusta nie mają wiele wspólnego z realną moralnością, jaką wyznaje. Zjawisko z psychologicznego punktu widzenia jest niezwykle niebezpieczne, ponieważ kobiety zakochują się w sztucznej kreacji, w aktorskiej grze, a nie w realnym mężczyźnie.

Wokefisherzy w sposób ostentacyjny opowiadają o swoich egalitarnych poglądach, wylewnie zdradzają sympatie polityczne, czy nie kryją liberalnego podejścia do kwestii związanych z religijnością. Jednak, w przeciwieństwie do facetów, którzy naprawdę są feministami i równościowcami, poglądy wokefisherów są skonstruowane tak, by kobieta, którą chcą poderwać, usłyszała dokładnie to, co usłyszeć chce.

Kiedy powinna zapalić się czerwona lampka?

O tym, że mamy do czynienia z wokefisherem informować mogą takie zachowania, jak m.in. wybuchy śmiechu, gdy znajomy opowiada skrajnie rasistowski, czy homofobiczny żart. „Łowca ryb” z czasem traci czujność i zaczyna powoli opuszczać maskę, którą przybrał, by poderwać kobietę.

Rozstanie z wokefisherem może być bardzo trudnym zadaniem. Wiele kobiet może myśleć, że przecież poznały cudownego, otwartego, oczytanego i zabawnego faceta, któremu nie są obce sprawy mniejszości. W tym momencie należy zadać sobie pytanie, na ile poznany facet to rzeczywiście realny i prawdziwy konstrukt, czy skrupulatnie obliczona na zdobycie kobiety gra.

Okazuje się, że coraz więcej kobiet pada ofiarą wokefishingu. Panie są mamione wizją idealnego faceta, który choć męski, jest czuły i społecznie zaangażowany. Dopiero z czasem kobieta orientuje się, że ma do czynienia z pełnym obłudy mężczyznom, który nie ma żadnych wzniosłych ideałów.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Faceci, którzy uprawiają wokefshing zakładają maski.

Kobiety są rozczarowane, ponieważ okazuje się, że zostały oszukane

Faceci odtwarzają role, by zdobyć kobietę
ZOBACZ TEŻ:

1. Artur Barciś stoczył walkę z koronawirusem. Wiemy, jak teraz czuje się uwielbiany aktor
   
2. Byli małżeństwem 4 dni. Podczas podróży poślubnej doszło do tragedii, niewyobrażalny dramat
3. Ola i Rafał z ”Love Island” rozstali się? Niestety, fani są niemal pewni, wiele wskazuje, że ich relacje nie sa dobre
4. Martyna Wojciechowska bez ubrań. Widok zapiera w dech w piersiach, jest przepiękna
5. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej o Edycie Górniak: ”swoją wiedzę ma z czasów starożytności”
6. Niechciane leżą wszędzie na ulicy, a można na nich łatwo zarobić. Mało kto zdaje sobie sprawę
   
7. Uszykuj sobie kilka słoiczków i codziennie zażyj 3 płaskie łyżki – nie mniej ni więcej. Nie ma lepszego sposobu na jesienne osłabienie

Źródło: gramour.pl