Ewa Kasprzyk oceniła zachowanie Polaków. Uważa, że jesteśmy zbyt konserwatywnym narodem
Ewa Kasprzyk pojawiła się niedawno na uroczystej premierze swojego najnowszego filmu „Ślub doskonały”. Przy okazji wyznała, jakim narodem są według niej Polacy.
Aktorka zdradziła, że pomimo ogromnych zmian, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich lat, oraz perspektywy progresu, wciąż jesteśmy narodem konserwatywnym i zacofanym w niektórych kwestiach.
Ewa Kasprzyk na premierze swojego najnowszego filmu
Aktorka ma obecnie niemałe powody do radości. Już teraz do kin wchodzi najnowsza komedia „Ślub doskonały”, w której gwiazda gra jedną z głównych ról, a film już teraz cieszy się świetnymi opiniami internautów.
Z okazji premiery Ewa Kasprzyk pojawiła się na czerwonym dywanie ubrana w długą elegancką czerwoną kreację. Jednocześnie udzieliła kilku wywiadów, a w jednym z nich wypowiedziała się na temat zachowania swoich rodaków i tego, jak może zostać odebrany jej najnowszy film.
Ewa Kasprzyk zdradziła, co myśli o Polakach
Aktorka ujawniła, że pomimo tego, że nasz kraj bardzo stara się być bardziej postępowy i iść z duchem czasu, wciąż w wielu kwestiach jesteśmy narodem lekko zacofanym. Dotyczy to między innymi tematów seksualności i cielesności, które często przewijały się w komedii „Ślub doskonały”.
– Pretendujemy do tego, żeby być tacy europejscy. Niektórym gdzieś to się tam udaje. Jednak trochę w pewnych tematach poruszamy się z wycofaniem, mam na myśli temat seksu – powiedziała Ewa Kasprzyk podczas rozmowy z portalem Pudelek.
Jednocześnie ujawniła, że są w naszym kraju obszary, w których radzimy sobie bez zarzutu. Wśród nich wymieniła między innymi politykę oraz medycynę.
– W polityce i leczeniu jesteśmy świetni. Mamy świetne rady, ale brakuje nam akceptacji. Nie akceptujemy pewnych rzeczy i jednak nasza cecha narodowa to szabelka. Nadal jesteśmy konserwatywni – wyznała podczas tej samej rozmowy gwiazda.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie — Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!