Media obiegła smutna wiadomość o stanie zdrowia Ewy Drzyzgi. ”Nikt nie wiedział, że było z nią aż tak źle”
Ewa Drzyzga jest dla swoich widzów zawsze uśmiechnięta, pełna energii i chęci niesienia pomocy. Mało kto wiedział, że dziennikarka przez ostatnie lata bardzo cierpiała. Po raz pierwszy Ewa przyznała się do swoich problemów w jednym z wywiadów, później jej słowa potwierdził tabloid: – Nikt nie wiedział, że było z nią aż tak źle.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jaki jest stan zdrowia Ewy Drzygi
- Dlaczego dziennikarka TVN podupadła na zdrowiu
- Jakie są aktualne projekty dziennikarki
Dziennikarka TVN od początku pracy w stacji zajmowała się pomaganiem innym. W swoich programach Ewa Drzyzga poruszała ważne kwestie społeczne i zdrowotne. Okazuje się, że tak wytężona praca wiele ją kosztowała.
Ewa Drzyzga cierpiała z powodu stresu
Dziennikarka zawsze jest w swojej pracy maksymalnie zaangażowana. Oprócz realizacji swoich projektów Drzyzga opiekuje się także dziećmi i domem. Wygląda na to, że w pewnym momencie życia wzięła na siebie za dużo obowiązków.
Stan skrajnego wyczerpania miał trwać nawet kilka lat. Osoba z otoczenia gwiazdy w rozmowie z Super Expressem przyznała, że gwiazda czuła się bardzo źle:
– Z dala od kamer przeżywała prawdziwy dramat i niemal nikt nie wiedział, że było z nią aż tak źle. Gwiazda TVN, która od lat uśmiecha się do nas z ekranu, wypłakała morze łez. Informacje o tym, co naprawdę działo się z nią w ciągu ostatnich lat, wstrząsną wieloma jej fanami – napisano w tabloidzie.
Faktycznie Ewa Drzyzga dopiero niedawno przyznała, że praca doprowadziła do tego, że podupadła na zdrowiu. Miała za dużo stresu, przez co bardzo źle się czuła.
Ewa Drzyzga o swoim zdrowiu
Ewa Drzyzga przyznała, że zdecydowanie za dużo na siebie wzięła. Od tego czasu gwiazda odczuwała silne bóle mięśni, które przeszkadzały jej w codziennym funkcjonowaniu:
– T o wszystko ze stresu. […] Jednym ludziom on się odkłada w narządach wewnętrznych, dostają wrzodów żołądka. A u mnie w mięśniach. Wszystko się spina i boli mnie kręgosłup – tłumaczyła gwiazda w rozmowie z Twoim Stylem.
Ewa Drzyzga przyznała, że nie chodziło o zmęczenie fizyczne, a psychiczne. Dziennikarka brała na siebie zbyt wiele emocji innych ludzi:
– Jedna z rehabilitantek mi to uświadomiła: ”Pani za dużo na siebie bierze”. Pytam, jak za dużo, pracuję, zajmuję się dziećmi, jak każdy. Tyle że jej nie chodziło o to, że zasuwam za dużo godzin. Tylko że biorę na siebie zbyt wiele ludzkich emocji – przyznała. Dopiero po tych doświadczeniach dziennikarka przyznała , że uczy się dbać o siebie i do tego też zachęca swoich fanów.
Teraz Ewa Drzyzga ma zdecydowanie mniej obowiązków. Widzowie mogą oglądać dziennikarkę w roli prowadzącej Dzień dobry TVN . Ostatnio w mediach pojawiła się jednak informacja o wycofaniu jednego z jej programów.
Zobacz zdjęcia:
Dziennikarka przyznała, że wzięła na siebie za dużo emocji osób, z którymi pracowała.
Ewę Drzyzgę możemy oglądać w Dzień dobry TVN.
Ewa Drzyzga od lat zajmuje się problemami społecznymi. Emocje bohaterów swoich programów przenosiła za bardzo na siebie.
Zobacz także artykuły w naszych serwisach:
- Pyszna surówka z ogórków kiszonych. Wartą ją jeść z 1 powodu
- Warszawiacy będą wspólnie kolędować. Miasto organizuje akcję z nagrodami
- Pilna wiadomość MZ. Chodzi o wszystkich Polaków po 55 roku życia
źródło: pomponik.pl