Emilia Komarnicka-Klynstra pożegnała bliską osobę. Dodała poruszający wpis
Emilia Komarnicka-Klynstra, znana z seriali „Ranczo” oraz „Na dobre i na złe” musi zmierzyć się z osobistą tragedią. Zmarł jej ukochany dziadek Jaś. Aktorka podzieliła się swoją rozpaczą w poruszającym wpisie.
Komarnicka-Klynstra bierze ostatnio udział w wyzwaniu, do którego zainspirowała na Instagramie swoich fanów. Musiała jednak je przerwać, by mieć przestrzeń na odpowiednie przeżycie żałoby.
Emilia Komarnicka-Klynstra straciła ukochanego dziadka
Komarnicka-Klynstra publikowała ostatnio posty związane z wyzwaniem, do jakiego motywowała też swoich fanów. Przez 21 dni miała wyrażać wdzięczność za różne rzeczy, które spotkały ją w życiu. Ta szczytna akcja musi jednak zostać na razie zawieszona.
Zmarł dziadek aktorki – „Dziadziuś Jasiu”, jak sama o nim pisze. Na Instagramie możemy przeczytać wzruszające pożegnanie:
– Milczę, bo muszę ukoić serce, które pękło – wyznaje Komarnicka-Klynstra i dodaje – Człowiek Anioł, Człowiek o największym sercu, Człowiek zawsze skierowany dla ludzi, nasz wzór, drogowskaz, kręgosłup, nestor rodu – odszedł.
Aktorka czuje się bardzo źle, tym bardziej że akurat przypada święto Dzień Dziadka. „Serce nie jest w stanie tego objąć, umysł zrozumieć” – wyznaje Emilia.
Aktorka dodaje też, że wróci do swoich fanów już niedługo, by kontynuować podjęte wyzwanie, ale musi dać sobie czas, by przeżyć żałobę. Choć i w tym kontekście nawiązała do postów o wdzięczności:
– A jeśli chodzi o wdzięczność – za nic w życiu nie byłam tak wdzięczna Bogu, jak za to, że jestem z jego krwi, genów, doświadczeń, serca – napisała Komarnicka-Klynstra o dziadku.
Zobacz zdjęcie:
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: