Emil Stępień wyjaśnił internautce, co myśli o nowym związku Dody. Stanowcza odpowiedź uciszyła internautów
Doda wypoczywa wraz z nowym partnerem, a tymczasem Emil Stępień zabrał głos w sprawie byłej żony. Internautka zadała mu niedyskretne pytanie, pod spodem pojawiła się dyskusja. Producent stracił cierpliwość i jednym wpisem zamknął internautom usta.
Emil Stępień i Dorota Rabczewska byli razem przez zaledwie 3 lata, a wieść o rozwodzie była jednym z największych zaskoczeń 2021 roku. A kiedy na jaw zaczęły wychodzić brudy z ich związku, całe media rozpaliły się od spekulacji i dyskusji. I choć wydaje się, że sprawa jest już dawno zamknięta, echa przeszłości znów dały o sobie znać.
Z doniesień, które trafiały do mediów jasno wynikało, że wokalistka i producent nie rozstali się w zbyt zdrowej atmosferze, a wokół ich rozwodu rozrosły się mniejsze i większe afery.
Fanka wypaliła do Emila Stępnia. Poszło o Dodę i jej nowego partnera
Od komplikacji wokół ukończenia prac nad „Dziewczynami z Dubaju”, aż po doniesienia o przemocy psychicznej i traumie, jakiej miała doznać Doda przez zaledwie (lub aż) 3 lata ze Stępniem. Przy okazji dziennikarze mieli natrafić na trop nieczystych biznesów i kontrowersji wokół byłego męża Rabczewskiej.
I kiedy wydawało się już, że atmosfera wokół byłych partnerów zelżała, na antenę weszło „12 kroków do miłości”, gdzie w rozmowie z psychologiem wokalistka niejednokrotnie mierzyła się z demonami własnej przeszłości. Trudno nie dojść do wniosku, że wiele z jej wyznań dotyczyło ostatniego małżeństwa.
Teraz jednak królowa odpoczywa po kolejnym, wielkim sukcesie , jakim było wydanie przełomowej płyty „Aquaria”, a u swojego boku ma nowego ukochanego — co prawda nie stał się nim żaden z kandydatów, jednak płomienne uczucie rozgorzało właśnie w czasie produkcji.
Tymczasem Emil Stępień także zajął się swoim życiem i pasjami. Mimo to, czasem, niczym małe wyrzuty sumienia, pojawiają się na jego profilu komentarze na temat relacji z Dodą. Tak było i tym razem. Jedna z internautek wypaliła „z grubej rury” z pytaniem o myśli samobójcze byłej żony. Nieco bardziej subtelna, lecz wciąż dość ciekawska była kolejna obserwująca:
– Dziś pytanie w stylu prywaty. Jak się Pan czuje po programie „12 kroków do miłości”? Jak się Pan czuje z myślą, że Doda ma nowego partnera? Że jest zakochana? Czy żałuje Pan, że stracił Dodę? – zasypała producenta.
Doda nie zapomni mu tych słów. Emil Stępień skomentował jej nowy związek. Uciszył internautów
Odpowiedź była zaskakująca. Mężczyzna postanowił przyjąć stoicką postawę i stwierdził, że mimo rozwodu, eks wciąż traktuję jak bliską osobę i nie zamierza stawać na jej drodze do szczęścia.
– Szanowna Pani, proszę mi uwierzyć, że mam swoje życie i jestem osoba, która nie poświęca swojej cennej codzienności by śledzić losy innych osób. Czułbym się wówczas wewnętrznie bardzo ubogi. Nie jestem w stanie odpowiedzieć na Pani pytania, gdyż nie oglądałem tego programu. Jeśli Dorota z kimś się związała, to bardzo mnie cieszy jej szczęście. Życzę jej wszystkiego dobrego. To moja byka małżonka, moja rodzina, wiec nigdy nie będę stał w opozycji do jej szczęścia. Błędna jest teza o „utracie”, stad pozostawiam ten passus bez dalszego komentarza – odpowiedział.
Kiedy jednak poniżej kolejna internautka wprost zarzuciła mu chęć wybielenia się i utrzymania wizerunku, zareagował ostro i stanowczo.
– Czy Pani spała z nami w łóżku, że jest tak oświecona i w swojej prostocie wyraża takie opinie. Nie jestem święty, ale przepraszam nigdy razem byśmy się tam nie znaleźli. Chętnie bym z Panią poprowadził dyskurs face to face i zaprosił wszystkie te osoby, do których próbuje Pani dotrzeć swoim niegrzecznym wpisem. – Zdaje się, że rzucił rękawicę.
Wyzwanie, nawet jeśli abstrakcyjne, chyba zrobiło wrażenie na internautach. Jedną wypowiedzią natychmiast uciął wszelkie komentarze.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- „Muszę być przy nim”. Joanna Koroniewska w ostatniej chwili wszystko odwołała. Poinformowała o chorobie dziecka
Źródło: Pomponik