Są dwie grupy, które będę mieć drastycznie niskie emerytury. Sprawa dot. ogromnej liczby Polaków
Emerytura to świadczenie, które według naszych idealnych oczekiwań osiągałoby wysokość naszej dotychczasowej pensji. Jednak rzeczywistość bywa w tej kwestii rozczarowująca, a największe rozczarowanie czeka dwie grupy Polaków. Jak podaje interia.pl, wysokość świadczenia może wynosić nawet 25 procent dotychczasowych zarobków.
Choć określenie dwie grupy Polaków nie brzmi aż tak licznie, to ilość osób, które będą musiały zmierzyć się z niskim świadczeniem, jest naprawdę duża. Emerytura może być dużo niższa niż dotychczas.
Emerytura w wysokości 25 procent pensji
Świadczenie emerytalne z założenia powinno stanowić godne źródło utrzymania, na które skądinąd pracowaliśmy podczas wszystkich lat życia zawodowego. Tymczasem wielu seniorów już teraz narzeka na bardzo skromne świadczenia, a czekają nas jeszcze większe obniżki.
Portal interia.pl, cytuje badania przeprowadzone przez Aegon, z których wynika, że ponad 36 procent ankietowanych oczekuje, że emerytura powinna wynosić 60-79 procent dotychczasowych zarobków . Natomiast aż 33 procent chciałoby otrzymywać świadczenie w wysokości 80-100 procent wysokości dotychczasowej pensji. Czeka ich wielkie rozczarowanie.
- Myśleli, że ich pies jest chodzącym ideałem. Wszystko zmieniło się, gdy zobaczyli nagranie z ukrytej kamery
- Nie było innego wyboru. Od 1 czerwca zostanie jednak wprowadzone nowe obostrzenie
- Nastolatek miał „spalone” koronawirusem płuca. Lekarze musieli interweniować natychmiast
Emerytura – niskie świadczenie dla dwóch grup Polaków
Dwie grupy, które mogą spodziewać się tak niskiego świadczenia to osoby, które podjęły pracę zawodową po 1999 roku oraz osoby, które prowadzą swoją działalność gospodarczą.
Stopa zastąpienia czy relacji emerytur wciąż spada. Osoby, które teraz przeszły na świadczenie mają jeszcze 50 procent wysokości swoich dotychczasowych zarobków, sytuacja jednak będzie się pogarszać:
– Najgorsza będzie sytuacja osób, które płacą niskie składki i tych, którzy nie spełnią warunków do otrzymania najniższej emerytury, czyli np. nie wypracują stażu ubezpieczeniowego, który wynosi 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn – powiedział w rozmowie z portalem interia.pl, Łukasz Kozłowski, główny ekonomista FPP.
-Zwłaszcza że osoby z emeryturami poniżej minimalnej nie załapują się na część bonusów dla niskich świadczeń jak waloryzacja kwotowa – wyjaśnia.
Tymczasem to waloryzacja właśnie oraz wszelkie dodatki są cennym źródłem dochodu dla emerytów. W tym roku waloryzacja znacznie wzrosła z uwagi na epidemię koronawirusa i działania tarczy antykryzysowej 4.0.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Tak niskie świadczenie wynika także z tego, że wiele osób pracuje teraz na umowach śmieciówkach, z których nie zostaje odprowadzana kwota na ich po zawodowe świadczenie.
ZOBACZ TEŻ:
- Kancelaria Prezydenta pogrążyła się w wielkim smutku. Nie żyje, ujawniono szczegóły
- Szumowski tuż po dymisji poszedł do Tadeusza Rydzyka. Zaskakująca postawa, zdobył się na pełną szczerość
- Kobieta od 15 lat jest w ciąży. Pokazała mnóstwo zdjęć swojego brzucha
- Wstrząsające odkrycie przy ośrodku wypoczynkowym. Znaleziono ciało młodej kobiety
- 17-miesięczny chłopiec trafił do szpitala. Zmarł po zastrzyku podanym przez lekarkę
- Wsyp do pralki łyżeczkę pieprzu. Efekt cię zadziwi, od razu polecisz trick koleżance
źródło: biznes.interia.pl
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!