Edyta Górniak opowiedziała o swoim stanie zdrowia. Mało kto wie, że rok temu prawie trafiła do szpitala
Mało kto wiedział, że Edyta Górniak jeszcze rok temu znajdowała się w bardzo złym stanie zdrowia. Sprawa okazała się na tyle poważna, że miała podejrzenie stanu przedzawałowego i nic nie wskazywało, by jej zdrowie miało się polepszyć. O szczegółach opowiedziała podczas jednej ze swoich relacji na żywo na Instagramie. Na szczęście dzisiaj jest już zdecydowanie lepiej.
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że Edyta Górniak należy do grona najbardziej zapracowanych piosenkarek w Polsce. Jej problemy zdrowotne rozpoczęły się w 2019 roku, kiedy ruszyła w trasę koncertową. Praca okazała się zbyt stresująca i jedna z najpopularniejszych diw polskiej sceny muzycznej podupadła na zdrowiu.
Edyta Górniak stan przedzawałowy
Rok 2019 dla Edyty Górniak był jednym z najbardziej zapracowanych w karierze zawodowej. Popularna piosenkarka wyruszyła w trasę koncertową, a przy tym nagrywała swój program dla stacji telewizyjnej TVN. Niestety taki tryb pracy spowodował jej poważny uszczerbek na zdrowiu.
Co gorsza, następny rok zapowiadał się dla niej jeszcze bardziej pracowicie, ponieważ miała w planach huczne urządzenie 30. jubileuszu jej kariery muzycznej. Pandemia koronawirusa sprawiła, że do imprezy nie doszło, jednak piosenkarka dzisiaj jest wdzięczna, że tak właśnie się stało.
– Pracowałabym pewnie jak wariat. No bo jubileusz zobowiązuje. Przy tym ja byłam już potwornie zmęczona, po koncertach byłam padnięta , rok wcześniej miałam podejrzenie stanu przedzawałowego… Więc mój organizm już bardzo wołał o odpoczynek. Bardzo, bardzo – opowiadała Edyta Górniak podczas swojej relacji na Instagramie.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Jurorka The Voice of Poland bardzo często łączy się ze swoimi obserwatorami, gdzie opowiada o swoich przemyśleniach lub przeżyciach . Tym razem nie było inaczej, jednak napędziła fanom niemałego strachu. Na szczęście sprawy się unormowały.
Edyta Górniak problemy zdrowotne
Piosenkarka przyznała, że gdyby ostatecznie doszło do organizacji planowanego jubileuszu, to jej zdrowie mogłoby ulec pogorszeniu. Jak twierdzi, mogłoby dojść do tego, że konieczna byłaby hospitalizacja. Pokusiła się nawet o stwierdzenie, że ta sytuacja uratowała jej życie.
– Myślę, że w zeszłym roku, gdyby był normalny czas intensywnych prac, taki jak zawsze, a jeszcze bardziej wzmożonych przez jubileusz, to ja nie wiem, czy bym się nie wykończyła. Pewnie wylądowałabym w jakimś szpitalu. Pod respiratorem. Ta cała sytuacja mi uratowała życie na kilka lat jeszcze – opowiadała Edyta Górniak.
Gwiazda niejednokrotnie pokazywała, że jest wrażliwą osobą. Kilka dni temu we wzruszających pożegnała zmarłego polskiego podróżnika Aleksandra Dobę, czym wywołała wzruszenie u wielu Polaków. Jednak na wszystko potrafi spojrzeć z dwóch stron.
– Na wszystko można spojrzeć z kilku stron. Na obecną sytuację można spojrzeć jak na tragedię, ale można też jak na błogosławieństwo, że możemy odpocząć, zatrzymać się. Ilu nas pędziło zbyt szybko, bez pomyślunku, zagonieni, zapracowani, zestresowani? W gonitwie nie wiadomo dokąd. A odpoczynek tylko z wyrzutami sumienia. No to dostaliśmy w prezencie odpoczynek. Oczywiście coś za coś… – dodała piosenkarka.
Wiałyście o problemach Edyty Górniak?
Zobacz zdjęcia:
Edyta Górniak opowiedziała o swoich problemach zdrowotnych. Okazuje się, że w pewnym momencie miała podejrzenie stanu przedzawałowego.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Anna Mucha kusi zdjęciem w wannie. Aktorka nie ma na sobie ubrań
- Prezenterka i lubiany pogodynek potwierdzili doniesienia. Odchodzą z TVN
- Kim jest narzeczona Krzysztofa Ibisza? Niesłychane, gdzie pracuje 29-latka
Źródło: se.pl
