Edward Miszczak wbił szpilę w TVP. Kurski może być załamany
TVP od wielu lat emituje na swoich kanałach zawody w skokach narciarskich. Jak się okazuje, od tej pory stacja będzie mogła transmitować jedynie polskie konkursy. Emisję skoków przejmuje TVN.
TVP wydała już oświadczenie w sprawie. Stacja wiąże taką decyzję TVN ze sporem politycznym dotyczącym koncesji dla TVN 24.
TVP nie będzie transmitować skoków narciarskich?
W sezonie 2021/22 kibice będą mogli obejrzeć zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich na antenie TVN, Eurosportu i na platformie internetowej Player.pl.
– To historyczna zmiana w naszej ofercie programowej. Ucieszą się z niej widzowie naszego głównego kanału i wszyscy fani skoków w Polsce. Damy z siebie wszystko, by zobaczyli tę kultową dyscyplinę w niespotykanej dotąd odsłonie – zaznaczył Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN.
Co na to TVP? Stacja nie ma wątpliwości, że jest odwet ze strony TVN.
– To sytuacja bez precedensu (…) Transmitujemy skoki narciarskie od kilkudziesięciu lat (…) Discovery posiada prawa do skoków od 2015 roku i dotychczas udzielała zgodnie z honorowym zapewnieniem sublicencji Telewizji Polskiej. […] Trudno nie wiązać tej decyzji z próbą wpisania sportu w spór polityczny wokół stacji TVN i używania skoków narciarskich jako swoistego zakładnika w tym sporze – czytamy w oświadczeniu.
Telewizja Polska zaapelowała do grupy Discovery o wyłączenie sportu z trwającego sporu politycznego i podjęcie negocjacji w dobrej wierze.
Co o tym sądzicie? Popieracie apel TVP?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1.
Nie żyje polski sportowiec. 41-latek był legendą w swoim zespole
2.
Z zagranicy przyszła paczka. Adresatem Jacek Jaworek
3.
Na zdjęciu ukryta jest panda. Tylko 5% osób jest w stanie odnaleźć zwierzę
Źródło: Sportowefakty.wp.pl