Dzisiaj u Tomasza Kammela w „PnŚ” gość, który miał COVID-19 w programie na żywo nagle ujawnił prawdę o chorobie

O COVID-19 w „PnŚ”. Tomasz Kammel i Izabella Krzan przerażeni słowami gościa

W związku z niepokojącą sytuacją epidemiczną w Polsce wydawcy programu „Pytanie na śniadanie” zaprosili do studia Arkadiusza Kwiatkowskiego, który przez zakażenie koronawirusem „otarł się o śmierć”.

Mężczyzna relacjonował, że w chwili, gdy otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19 nie był jeszcze zaszczepiony, preparaty nie były bowiem dostępne dla osób z jego grupy wiekowej (chorował bowiem w kwietniu 2021 roku) Niedługo później Kwiatkowski zasłabł w domu i trafił do szpitala, gdzie spędził cały miesiąc.

W związku z ciężkim stanem przez 7 dni przebywał na OIOM-ie, gdzie – na jego oczach – umarło aż 10 osób . Jak wspominał, „nie mógł jeść ani pić”, co wynikało z osłabienia organizmu. Badania wykazały zaś, że wirus zajął aż 80% jego płuc, lekarz informował go zaś, że był bliski śmierci.

Kwiatkowski dodał, że COVID-19 pozostawił trwałe ślady w jego organizmie, do teraz odczuwa bowiem skutki choroby. Podkreślił również, że nie rozumie ludzi, którzy mimo możliwości szczepienia, nie decydują się na przyjęcie preparatu. Jak stwierdził, mogliby zmienić zdanie, gdyby, podobnie jak on, znaleźli się w szpitalu w stanie zagrażającym życiu.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Porażka Danuty Holeckiej. Monika Olejnik pokazała, gdzie jest miejsce gwiazdy TVP
2. „The Voice Senior”: Po słowach Maryli Rodowicz do uczestnika Brzozowski musiał ratować sytuację
3. Jutro wieczorem całe rodziny zasiądą przed telewizorami. Wszyscy włączą Polsat

Źródło: Pytanie na śniadanie