Dziewczynka nie przestawała się uśmiechać, rodzice nie mieli żadnych podejrzeń. Szybko poznali brutalną prawdę o uśmiechu dziecka
Dziewczynka nigdy nie przestawała się uśmiechać, a rodzice cieszyli się, że ich dziecko jest takie radosne. Niestety, prawda była porażająca — diagnozę postawili lekarze, którzy zajęli się dzieckiem po niespodziewanym ataku. Okazało się, że uśmiech nie był niczym pozytywnym. Teraz małe dziecko musi być pod stałą opieką specjalistów.
Dziewczynka była nad wyraz radosna. Rodzina cieszyła się, że w przyszłości będzie zarażała optymizmem wszystkich dookoła. Niestety, nie mogli bardziej się mylić – beztroski uśmiech skrywał wiele bólu i cierpienia.
Dziewczynka uśmiechała się przeżywając katusze
Bohaterką tej historii jest 3-letnia Madeline Hnidey z Texasu w Stanach Zjednoczonych. Dziewczynka od urodzenia niemal cały czas się uśmiechała, co cieszyło rodziców dumnych, z optymistycznego usposobienia swojej córki. Niestety, w 10. miesiącu życia nastąpił porażający atak.
W jednej chwili ciało dziewczynki stało się zwiotczałe, a nerwy nie reagowały na bodźce zewnętrzne. Rodzice nie mogli tego zlekceważyć, przerażeni pojechali do szpitala. Diagnoza okazała się druzgocąca.
- Niezwykłe znalezisko po debacie w TVP. Prezydent może mieć poważne kłopoty
- Wiesz do czego służy dziura w rączce patelni ? Zastosowanie mocno zaskakuje i wiele ułatwia
- Wypłynęły zapiski taty małej Madzi z Sosnowca. Włos się jeży, pisał o tragicznym dniu
Choroba dziewczynki powodowała ciągły uśmiech
U maleńkiej radosnej dziewczynki zdiagnozowano zespół Angelmana, który powodował porażenie układu nerwowego, przez co dziecko wyglądało na wiecznie uśmiechnięte, nawet gdy odczuwało ból. Schorzenie może być przyczyną problemów w rozwoju fizycznym i psychicznym.
Rodzina całkowicie poświęciła się opiece nad małą Madeline. Muszą zwracać szczególną uwagę na jej zachowanie, ponieważ atak choroby może pojawić się w każdym momencie. Mimo to starają się żyć w szczęściu i uczyć dziewczynkę funkcjonowania ze schorzeniem.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
