Dziecko prawie umarło po pocałunku. Miała rany na całej twarzy
Dziecko trafiło do szpitala w stanie krytycznym. Wystarczył jeden pocałunek członka rodziny, aby dziewczynka o mały włos nie pożegnała się z życiem. Gdyby nie natychmiastowa reakcja matki, mogłoby dojść do prawdziwej tragedii. Historia ta może być przestrogą i lekcją dla wielu rodziców.
Niepodważalne jest, że dzieci szczególnie te najmłodsze to niebywale delikatne i słabe istotki. Właśnie dlatego maluchy w pierwszym okresie życia są tak częstymi gośćmi w poradniach pediatrycznych. Ich prawidłowy rozwój i ogólny stan zdrowia musi być systematycznie kontrolowany. Gdyby nie spostrzegawczość matki, nasza mała bohaterka prawdopodobnie nie przeżyłaby kolejnej nocy.
Dziecko po pocałunku trafiło do szpitala
Claire Henderson wraz z ukochanym mężem i najbliższymi świętowała narodziny swojej wyczekanej córeczki, Brooke . Naturalne jest, że goście odwiedzający matkę i noworodka całują pociechę, nie mogąc się na nią napatrzeć. Tym razem jednak mogło zakończyć się to tragicznie.
Dziecko zostało zakażone wirusem opryszczki.
Okazało się, że któryś ze zgromadzonych w mieszkaniu gości zaraził maluszka wirusem, wywołującym opryszczkę . U dzieci doprowadzić może do sporych komplikacji zdrowotnych, a w najgorszym wypadku nawet śmierci. Kiedy tylko Claire zauważyła, że jej córeczka ma spuchnięte wargi, natychmiast udała się z nią do szpitala .
Rany były na całym ciele
W wyniku zakażenia rany pojawiły się na twarzy, wargach, a także gardle dziewczynki. Niezwłocznie przeprowadzone zostały badania sprawdzające stan jej mózgu i wątroby.
Lekarzom dość szybko udało się ustalić, że Brooke zaatakował bardzo rzadki rodzaj infekcji. Całe szczęście specjalistyczne kroplówki pomogły uratować życie dziewczynki . Gdyby nie natychmiastowa reakcja jej matki, noworodek mógłby nie przeżyć.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Gdyby nie szybka reakcja matki mogłoby dojść do tragedii.
Dziecko wróciło bezpiecznie do domu.
ZOBACZ TEŻ:
- NIE ŻYJE już ponad 70 dzieci. Skrajnie niebezpieczny produkt szybko wycofywany ze sprzedaży
- Zakonnica znęca się nad dziećmi z domu dziecka. „To były okropne dźwięki. Mnie jako matce pękało serce”
- Pielęgnacja koreańska twarzy.10 sekretów Koreanek
- Nie żyje ojciec aktora „M jak miłość”. Był znanym muzykiem
- Agnieszka Woźniak-Starak na grobie swojego męża, rozdzierające sceny. Potrzebny był helikopter, serce się łamie
- Tysiące Polaków używają popularnego szamponu. Nikt nie wie, że producent ukrywa straszną prawdę