Dziadek miał zabrać wnuczka na spacer. Sąsiedzi zobaczyli, co robi z dzieckiem, natychmiast powiadomili policję
Dziadek postanowił zabrać swojego wnuczka na pieszą wycieczkę. Gdy sąsiedzi zobaczyli, co 60-latek robi z chłopcem, natychmiast zawiadomili policję. Mężczyzna wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, a takie zachowanie nigdy nie powinno mieć miejsca. Dziecko przekazane zostało mamie, a staruszek na ten moment przebywa w areszcie.
Śląscy policjanci zatrzymali 60-letniego mężczyznę, który zabrał swojego wnuczka na spacer. Kiedy mieszkańcy osiedla dostrzegli jego podejrzane zachowanie, natychmiast powiadomili o tym fakcie miejscową policję. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, nie mieli już żadnych wątpliwości, a obawy sąsiadów okazały się prawdą. Mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Dziadek zabrał wnuczka na spacer
60-letni mieszkaniec Tych postanowił wybrać się ze swoim wnuczkiem na spacer. Teoretycznie nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie nad wyraz podejrzane zachowanie staruszka, które w mgnieniu oka dostrzegli sąsiedzi. W momencie, gdy oprócz chodzenia po prostej linii, ogromnym problemem okazało się dla niego wyjęcie malucha z wózka, natychmiast zadzwonili po policję.
– Około 10:30 dyżurny tyskiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca al. Bielskiej, z którego wynikało, że pijany mężczyzna spacerował z wózkiem, w którym znajduje się małe dziecko – czytamy w serwisie fakt.pl relacje mundurowych.
Dziecko , które znajdowało się w wózku, miało zaledwie 2-lata. Mężczyzna wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, za którą zmuszony będzie ponieść konsekwencje.
Maluch został przekazany mamie
Niezwłocznie po przybyciu na miejsce funcjonariusze przekazali malucha jego matce, a lekkomyślny dziadek został zatrzymany.
– Po wyjaśnieniu wszystkich okoliczności sprawy okaże się, czy dziadek naraził swojego wnuka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia – informują policjanci.
Dziadkowi za jego poczynania grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności . Nie po raz pierwszy okazuje się, że trzeźwa reakcja zupełnie postronnych ludzi, może mieć diametralny wpływ na resztę naszego życia.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Dziadek postanowił zabrać wnuczka na spacer.
W wózku znajdował się 2-letni chłopiec.
Mężczyzna był pijany.
ZOBACZ TEŻ:
- Zioła, które zapewnią dobry nastrój. Zdecydowanie warto po nie sięgać
- Pilne doniesienia z okolic Wuhan. Uderzył kolejny śmiertelny wirus, źródło w mięsie drobiowym
- Anna Mucha wygryzie Barbarę Kurdej-Szatan? Wielkie zmiany w TVP
- Dom Bogumiły Wander robi ogromne wrażenie. Jak mieszka legenda telewizji?
- Kosmetyki, na które lepiej uważać. Aż roi się w nich od bakterii i zarazków
- Z trumny dochodziły dziwne dźwięki, wtedy dokonano odkrycia. Kobieta urodziła dziecko w grobie
Źródło: fakt.pl