Dramat Piotra Gąsowskiego na lotnisku. Ciężko uwierzyć, jak go potraktowano. „Miało być pięknie”
Piotr Gąsowski regularnie dzieli się swoim życiem za pośrednictwem mediów społecznościowych. Tym razem opowiedział przykrą historię, która spotkała go podczas powrotu z Malagi do Polski. Takich problemów nie przewidziałby chyba nikt.
Aktor i prezenter telewizyjny korzysta z wolnych dni. Uwielbia podróżować i wypoczywać w rajskich, słonecznych miejscach. Ostatnie dni spędził w Hiszpanii, jednak jak pokazał czas, powrót do Polski był trudniejszy, niż przypuszczano.
Piotr Gąsowski miał problem z powrotem do Polski
Piotr Gąsowski jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w polskim show-biznesie. Aktor i przede wszystkim prezenter telewizyjny cieszy się ogromną popularnością. Swoją charyzmą i poczuciem humoru zaskarbił sobie sympatię wielu widzów.
Gwiazdor pozostaje w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Regularnie informuje ich, co dzieje się w jego życiu. Nie było inaczej, kiedy wybrał się na urlop do słonecznej Hiszpanii .
Piotr miał w planach powrót do kraju, by następnego dnia zdążyć na plan zdjęciowy. Traf chciał, że liczne problemy na lotnisku zdecydowanie opóźniły powrót do kraju.
Problemy Piotra Gąsowskiego
Piotr Gąsowski po wypoczynku w Hiszpanii udał się na lotnisko w Maladze, by wrócić do kraju. Nie obyło się bez licznych problemów, o których gwiazdor opowiedział na swoim Instagramie.
Otóż okazuje się, że odprawa została zakończona przed czasem, przez co Piotr nie zdążył na samolot. Próbował mimo wszystko dostać się na pokład, jednak niezależny od niego bieg zdarzeń sprawił, że samolot odleciał bez niego.
Aktor nie krył swojej złości, tym bardziej że kolejnego dnia musiał stawić się na planie zdjęciowym. Piotr postanowił kupić kolejny bilet, tym razem do Pragi. Ponownie relacjonował swoją podróż, pełną emocji, bowiem lot miał opóźnienie. Następnie poinformował, że w stolicy Czech będzie czekać go przesiadka do Warszawy.
— Nawet nie wiem, od czego zacząć. Jestem na lotnisku w Maladze, już dawno powinienem lecieć, nie uwierzycie, co mi się przydarzyło. Czasami jest moja wina, ale dziś nie jest moja wina — powiedział na Instagramie.
Warto wspomnieć, że to nie pierwszy raz, kiedy Piotr Gąsowski ma poważne problemy w podróży. Nie tak dawno podzielił się ze światem n iesmacznymi szczegółami rejsu. Szczegóły na ten temat znajdziecie TUTAJ .
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Piotr Gąsowski drwi z TVP i Tomasza Kammela. Komu jeszcze się oberwało?
- Myćkowa z „Rancza” odmłodniała o 20 lat. Aktorki Anny Wojton nie da się dziś rozpoznać, wygląda obłędnie
- Poruszające sceny w „Dzień dobry TVN”. Prowadzący ze łzami w oczach przekazali wiadomość