Dorota Szelągowska przekazała przykrą wiadomość. Zrozpaczona gwiazda wyznaje: „ukradli, zabrali”
Dorota Szelągowska jest bezradna. Właśnie przekazała przykrą informację, która z pewnością zasmuci także fanów. Gwiazda „Totalnych remontów” padła ofiarą przestępstwa, zwróciła się o pomoc do internautów.
Dorota Szelągowska już od kilku lat prężenie rozwija swoją firmę architektoniczną, jednak widzowie poznali ją głównie, jako prowadzącą takich programów, tak „Totalne remonty…”, „Dorota was urządzi”, czy „Domowe rewolucje”. Córka Katarzyny Grocholi stała się niekwestionowaną gwiazdą TVN .
Telewizja to nie jedyne miejsce jej działania. W wizualnej pracy, jaką wykonuje, niezwykle pomocne okazują się media społecznościowe, na których nie tylko może dzielić się projektami i pozyskiwać sponsorów, ale także nawiązywać bliższy kontakt z fanami. Niestety, zabezpieczenia na Facebooku, czy Instagramie czasem są niewystarczające.
Dorota Szelągowska padła ofiarą kradzieży. Zwróciła się o pomoc do fanów
Od kilku godzin wchodzący na Instagram gospodyni „Totalnych remontów” napotykają na ścianę. Strona nie jest dostępna, nie można zobaczyć zdjęć ani wpisów. Szybko pojawiło się wyjaśnienie.
Niestety, okazuje się, że Dorota Szelągowska padła ofiarą cyberprzestępstwa. Jej konto, któremu poświęciła czasu, i które stanowiło częściowe źródło jej dochodów, zostało skradzione. Na szczęście profil nie był połączony z innymi mediami i gwiazda mogła pożalić się fanom na Facebooku.
– Dzień dobry, a właściwie okropny. Zhakowali mi konto na Instagramie — ukradli, zabrali. Wszystkie oficjalne drogi zawodzą, Instagram nie odpisuje, filmik z moją identyfikacją twarzy ni chu-chu nie chce przejść. Czy wśród szanownych moich followersów jest ktoś, kto wie, co zrobić? Szczęśliwie to konto na Facebooku nie było z nim połączone. Help! – czytamy przykrą informację.
Internauci natychmiast skojarzyli tę sytuację z batalią, jaką wcześniej stoczyła influencerka, Karolina Zientek. Sama właścicielka profilu „MakeUpArtist” zabrała głos w komentarzach wyjaśniając, że wówczas chodziło o bezprawne usunięcie konta na Facebooku.
Oczywiście, jak z rękawa, posypały się też porady, kontakty do osób doświadczonych, które mogłyby pomóc, fani dzielili się także własnymi historiami — zakończonymi happy endem, lub nie.
– Mojemu koledze zhakowano konto, zgłosił na policję i po kilku tygodniach odzyskał wszystko… Nawet dowiedział się kto to zrobił – zaskoczył wszystkich jeden z komentujących. W większości jednak okradzione osoby same musiały sobie radzić.
Mimo różnych doświadczeń, mamy nadzieję, że Dorota Szelągowska w szybkim czasie odzyska konto i będzie mogła kontynuować swoją pracę.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- „Ranczo”. Cezary Żak ujawnił prawdę o serialu TVP. Bez niego wyglądałby zupełnie inaczej
- Katarzyna Dowbor dosadnie podsumowała synową. Wypowiedziała się na temat zachowania Koroniewskiej
- Nie zobaczymy szybko Tomasza Kammela w „Pytaniu na śniadanie”? Prezenter opuścił kraj
