Niewiarygodne, gdzie urodziła się Dorota Szelągowska. Dopiero po 2 latach poznała Polskę
3 maja 2020
Autor tekstu:
Karina Sulich
Dom Doroty Szelągowskiej
Na szczęście Dorota Szelągowska dzięki swojemu wyjątkowemu wyczuciu stylu, przekształci każde wnętrze w przytulny kąt.
- Pacjent wszczął awanturę w przychodni. Doszło do rękoczynów, jedna osoba ranna
- Lot z Polski, którego jeszcze nie było. Pierwsze takie połączenie w historii tanimi liniami
- Krzysztof Rutkowski szuka Kacperka. Zaoferował dużą nagrodę za pomoc w odnalezieniu chłopca
- Mówią, że jest najsmutniejszym kotkiem świata. Kto by go uściskał?
- Mówią, że ma idealną twarz i ciało. Proporcje dziewczyny wręcz zapierają dech w piersiach, piękna?
- Córka Kowalskiej przerwała milczenie. Szczere wyznanie
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Dorota Szelągowska nie boi się odważnych połączeń wzorów i kolorów. Czy może mieć na to wpływ fakt, że urodziła się w egzotycznej Libii?
ZOBACZ TEŻ:
Dorota Szelągowska wcale nie przyszła na świat w Polsce. Ktoś o tym wiedział? Okazuje się, że znana architektka trafiła tu dopiero kiedy skończyła dwa latka. W wywiadzie dla magazynu
VIVA!
gwiazda zdradziła, gdzie spędziła najwcześniejsze lata swojego dzieciństwa. Podpowiadamy, to bardzo odległa kraina.
Dorota Szelągowska postanowiła podzielić się ciekawostką ze swojego życia. Jak się okazuje, gwiazda wcale nie urodziła się w Polsce, a w niezwykle egzotycznym miejscu. Już wiadomo, skąd czerpie niespotykane inspiracje do wnętrzarskich aranżacji. Widocznie ekstrawaganckie łączenie barw ma we krwi.
Gdzie urodziła się Dorota Szelągowska?
Dorota Szelągowska urodziła się w dalekiej, egzotycznej krainie, a mianowicie w północnej Afryce. Okazuje się, że gwiazda przyszła na świat w Trypolis, największym mieście Libii. Jak to się stało? Okazało się, że za wszystkim stoi ciekawe życie rodziców gwiazdy.
–
W latach 80. wielu Polaków pracowało w Libii, Iraku i innych krajach, gdzie budowaliśmy albo byliśmy ekonomistami.
Jeździło się całymi rodzinami i rodziły się tam dzieci. Mam też koleżankę, która przyszła na świat w Kairze, inna w Algierza – powiedziała w wywiadzie Dorota Szelągowska. –
W moim roczniku to nie było nic dziwnego. Mieszkaliśmy tam do mojego drugiego roku życia, potem wróciliśmy do Polski
– dodała.
– Moje dzieci mają dom rodzinny tam, gdzie mają mamę, jedzenie i miłość. Mi już nie udało się dać im jednego miejsca, które mogą nazwać domem rodzinnym. Moja córka ma 2 lata, a już przeprowadziła się 3 razy – zdradziła w rozmowie z magazynem.
źródło: viva.pl
- GIS wycofał popularny produkt. Szybko się go pozbądź, wykryto Salmonellę
- Rutkowski ujawnia porażającą prawdę o poszukiwaniach Kacperka. Bardzo ostre słowa o policji i sądzie
- Ojciec zostawił dziecko przy drodze i uciekł. Chłopiec sam wrócił do domu
Dorota Szelągowska nie ma jednego domu, i tego też uczy swoje dzieci.
