Dopiero teraz wyszło na jaw, co wydarzyło się w kościele na ślubie Karoliny Małysz. Ogromne łzy i poruszenie
Ostatnio w mediach zrobiło się bardzo głośno w związku ze ślubem Karoliny Małysz. Córka legendarnego skoczka celebrowała tę wyjątkową okazję wraz z rodziną i innymi bliskimi osobami. Nie zabrakło także licznych wzruszeń i sytuacji, które zostają zapamiętane już na zawsze.
Ślub Karoliny Małysz pełen wzruszeń, w kościele nie zabrakło łez
Ślub pary planowany był już jakiś czas temu, jednak w wyniku nadejścia pandemii, trzeba było nieco dostosować plany do sytuacji.
Ostatecznie uroczystość odbyła się w zeszły weekend. Styl imprezy był prawdziwie góralski, a zabawa trwała do białego rana.
– W pierwszy dzień zamykaliśmy z mężem salę o siódmej rano, więc było bardzo, bardzo tanecznie – przyznała na łamach Pomponik.pl Izabela Małysz.
Nie zabrakło również prawdziwych wzruszeń. Największe można było zauważyć w kościele. To właśnie ta chwila stała się momentem, który wywołał wiele łez szczęścia.
– Sama ceremonia w kościele. To był ten moment. Jeszcze piękny śpiew w tle. Bardzo dużo gości się wzruszyło – wyznała żona legendarnego skoczka.
Źródło: Super Express
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: