Mieszkańcy bloku są wściekli. Nie mogli uwierzyć, co było ukryte w ich własnych domach
2 maja 2020
Autor tekstu:
Karina Sulich
Randy Miasta Gdańsk opublikował na swoim Twitterze zdjęcia ze zdarzenia.
Mieszkańcy dowiedzieli się, że domy miały założone podsłuchy.
Mieszkańcy domagają się sprawiedliwości. Spółdzielnia ma już nowo wybrany zarząd.
Afera w spółdzielni Ujecisko
Policjanci prowadzą postępowanie w kierunku nieuprawnionego uzyskania informacji poprzez używanie urządzeń podsłuchowych. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara 2 lat więzienia. To jednak niejedyna afera w spółdzielni.
ZOBACZ TEŻ:
- Ogromny hałas w środku nocy, ludzie nie mogą zmrużyć oka. „Kto normalny robi remont o tej porze?”
- Najnowsze, oficjalne dane z Chin ws. koronawirusa są porażające. Aż trudno uwierzyć
- Darmowe leki mogą trafić do wielu Polaków. Jest tylko jeden szczegół, o którym należy wiedzieć
- Znudził ci się zwykły rosół? Mamy przepis, dzięki któremu zaniemówisz z wrażenia, a nie wymaga wiele pracy
- Filip Chajzer znowu próbuje być zabawny. Internauta: ”Bardziej żenującym się już nie da być”
- Poczta Polska wprowadziła do sprzedaży nietypowe maseczki. Można się zdziwić
W sprawie nieprawidłowości w spółdzielni Ujecisko, od kilku miesięcy trwa postępowanie prokuratury.
Mieszkańcy musieli mierzyć się z ukrywaniem finansów, ignorowaniem ich potrzeb, a niektórzy, którzy kupili tam mieszkania nawet lata temu, do tej pory ich nie otrzymali.
Teraz ludzie dowiedzieli się, że w domu mieli założony podsłuch.
ZOBACZ ZDJĘCIA: