Doda zabrała głos nt. ślubu. W życiu artystki zagości radość?
Podczas Gali 30-lecia Polsatu uwagę wszystkich skradła Doda, która na tę okazję wybrała bardzo wymowną kreację. W rozmowie z dziennikarzami gwiazda zabrała głos w sprawie ślubu. Odpowiedź może zaskoczyć. Niedawna podróż wiele jej powiedziała o nowym ukochanym.
Najpierw nieoczekiwana wiadomość w finale 12. kroków do miłości, potem coraz śmielsze relacje i zdjęcia, które stopniowo odkrywały kolejne karty w związku z nowym ukochanym. Teraz Doda zdradziła, czy planuje znów stanąć na ślubnym kobiercu.
Doda w białej sukni i z radosnym uśmiechem na ustach dała zaskakującą odpowiedź na temat ślubu
Niedawna Gala z okazji 30-lecia Polsatu przyciągnęła całą plejadę gwiazd, jednak tego wieczora uwagę wszystkich zdecydowanie przykuła Dorota Rabczewska. Wraz z Grzegorzem Hyżym zaśpiewała kultowy utwór „Let It Snow!” i choć samo wykonanie wzbudziło mieszane uczucia, wszyscy zgodnie twierdzili, że para błyszczała na scenie jak najjaśniejszy diament.
W wywiadach na ściance Doda tłumaczyła, że jej biała suknia była inspirowana śnieżynką, jednak chyba nie było osoby, która w pierwszej chwili na widok kreacji mimowolnie nie pomyślałaby o sukni ślubnej. Rozkloszowana spódnica i wyszywany perłami gorset wyglądały bardzo wymownie.
W dodatku „Królowa” wręcz promieniała szczęściem, a z jej twarzy nie schodził szeroki, podkreślony ceglastą szminką uśmiech. Łagodna i rozpromieniona, lekkim głosem wyśpiewywała swoje frazy — nic dziwnego, że poza sceną, na ściance spadł na nią grad pytań.
Doda znów wierzy w miłość. Szczere wyznanie
Zachęceni dziennikarze wypytywali o jej związek z Dariuszem Pachutem. W rozmowie z Plejadą ujawniła nieco więcej szczegółów. Dała do zrozumienia, że niedawna, romantyczna podróż do Wietnamu pozwoliła jej poznać ukochanego lepiej, niż cała seria randek.
– Dużo o sobie się dowiedzieliśmy. Podobno wystarczy pojechać na wakacje, żeby wiedzieć, czy wracacie razem, czy oddzielnie – mówiła, a na pytanie, jak było w ich przypadku odpowiedziała niejednoznacznym, szelmowskim „who knows” [„kto wie” — przyp. red.]
Doda, która jeszcze niedawno podawała w wątpliwość, czy jeszcze kiedyś zdoła się zakochać, teraz przyznała, że po okresie chandry znów jest w stanie uwierzyć w miłość. Co więcej, nie wyklucza, że jeszcze kiedyś naprawdę włoży suknię ślubną.
– Chciałabym w końcu zaznać szczęśliwego małżeństwa. Czasami myślę, że już nie mam siły, a potem jak znowu mam tę siłę, to myślę sobie: „dziewczyno, nie poddawaj się aż w końcu nie zaznasz tego szczęścia”, a potem znowu nie mam siły i tak w kółko – wyznała.
Pozostaje życzyć jej, by ten moment wiary i nadziei tym razem pozostał z nią na dłużej.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- Najpierw napadł na Gąsowskiego i go okradł. Ciężko uwierzyć, co stało się chwilę później. Fani zamarli
Źródło: Plejada