Doda w mikroskopijnym stroju kąpielowym. Na pewno zasłoniła wszystko, co trzeba?
Doda pojawiła się w miejscu publicznym i z miejsca zwróciła na siebie uwagę wszystkich dookoła. „Królowa” wielokrotnie twierdziła, że na co dzień pozostaje nieśmiała i skryta, jednak w świetle reflektorów ujawnia swoje drugie wcielenie pełne seksapilu. Ty razem do głosu zdecydowanie doszło sceniczne alter ego wokalistki.
W ostatnim czasie Doda miała ręce pełne roboty. Dopiero co weszła na nową ścieżkę życia po głośnym rozstaniu z Emilem Stępniem, a już, pełna nowych sił i wigoru, ruszyła na podbój wielkiej sceny.
W czerwcu świętowała swój jubileusz podczas Polsat SuperHit Festiwal, a ostatnio dała niezwykły popis umiejętności tanecznych i wokalnych podczas wyborów Miss Supranational 2022 . Jedno trzeba przyznać — tak, jak 20 lat temu, tak i teraz „Królowa” przyciąga wzrok i niezmiennie zadziwia publiczność.
Doda w kostiumie kąpielowym. Nie zakrywał zbyt wiele
Nie jest tajemnicą, że Rabczewska uwielbia odważne stroje — wydaje się, że w ten sposób może zagrać na nosie wszystkim, którzy oceniają ją na podstawie wyglądu, a jednocześnie przyznaje, że uwielbia swoje sceniczne wcielenie, kipiące seksapilem i wywołujące skrajne emocje.
– Jestem bardzo odważna w wyrażaniu siebie, w przeciwieństwie do mojego życia prywatnego, gdzie jestem bardzo nieśmiała. Do tego jestem totalną konserwą w kwestiach damsko-męskich […] na scenie mam swoje alter ego i lubię taką eksplozję seksualności – przyznała.
Okazuje się, że nie tylko sceniczne kreacje traktuje, jako sposób na wyrażanie swojego „ja”. Teraz jej sceną stała się… Altana wypełniona turystami. Doda stanęła, wyprężona jak struna w słońcu, eksponując figurę modelki, wciętą talię i szczupłe nogi — odziana jedynie w kostium kąpielowy, który przypominał raczej połączone skrawki materiału.
Strój nie zakrywał zbyt wiele — eksponował za to niemal nagie biodra, brzuch i dekolt. Pod zdjęciem posypały się komentarze — zwłaszcza, że „Królowa” z właściwym sobie poczuciem humoru zwróciła się do nich, pokazując zawieszoną nad altaną, nieco ubogą tabliczkę z napisem „Karaiby”. Wyglądało to komicznie, zwłaszcza, że cała reszta krajobrazu prezentuje się bardzo swojsko.
Oprócz oczywistych zachwytów nad ciałem, fani z rozbawieniem komentowali ten urokliwy obrazek.
– Jak ja się cieszę, że polski się tak rozrasta po świecie, że nawet na Karaibach są dla nas tabliczki informacyjne.
– Polskie Karaiby są najlepsze – czytamy pod zdjęciem.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Doda została oszukana przy realizacji teledysku. Zapowiada, że wyciągnie konsekwencje
- „Nasz nowy dom”: Kim naprawdę jest Martyna Kupczyk? Pani architekt jest bardzo ciekawą postacią
- „Sanatorium miłości”: Nina Busk przed śmiercią miała dwa życzenia. Chodziło o jej pogrzeb