AFERA! Doda i Rozenek biją się o mężczyznę. „Ciągle do niego wydzwania”
Doda niespecjalnie lubi się z Rozenek głównie z powodu Majdana. Teraz biją się o innego mężczyznę. O kogo chodzi?
Doda od lat żyje w konflikcie z niektórymi polskimi gwiazdami. Jedną z nich jest Edyta Górniak, której Doda ukradła choreografa. Zaoferowała mu nie tylko większą stawkę, ale również seks. Kiedy Górniak zorientowała się, że Błażej Szychowski współpracuje z Rabczewską, natychmiast go zwolniła. Natomiast Doda szybko się nim znudziła i skwitowała to już legendarną wypowiedzią: „Nie jestem już z Błażejem! Patrzył na mikrofon JAK DZI*KA NA KU**SA!„.
Innym mężczyzną, którego Doda chciała odebrać Edycie, był stylista, Bartek Indyka.
– Wiesz, twoja ranga to jest trochę co innego. Ja bardzo bym chciał, ale wiem, że jak zrobię to po prostu Edyta mnie zwolni – napisał Indyka do Dody.
Doda i Rozenek biją się o mężczyznę
Teraz Bartek Indyka współpracuje z Małgorzatą Rozenek. Ich stylizacje wypadają raz lepiej raz gorzej. Ostatnio wszyscy zwrócili uwagę na to, że Rozenek ubiera się „na wczesną Dodę”. Małgorzatę i Indykę nie łączy tylko praca, ale również się przyjaźnią. To nie podoba się Dodzie, która próbuje podebrać jej stylistę.
– Ciągle do niego dzwoni. Próbuje zdobyć informację, ile Rozenek mu płaci, żeby zaproponować mu wyższą stawkę. Bartek jest w niezręcznej sytuacji – podaje osoba z otoczenia stylisty.
Indyka jest wierny Małgorzacie Rozenek oraz reszcie swoich klientek. Okazuje się, że te nie chcą, aby Indyka współpracował z Dodą.
– Moja droga, przepraszam cię, ale moje klientki się zbuntowały. I zabroniły mi pracować z tobą. Przepraszam – napisał Rabczewskiej.
Doda natomiast nie ma problemu z tym, że jej styliści czy makijażyści współpracują z innymi osobami.
– Kompletnie nie interesuje mnie, kogo malują czy czeszą moi styliści. Rozenek korzysta od jakiegoś czasu z mojego fryzjera i luz. Nie miałabym serca hamować ich rozwój i karierę oraz stawiać własne uprzedzenia ponad ich możliwość zarobku. Przecież takie zachowanie to dziecinada. A jeżeli chcę mieć kogoś na wyłączność, to podpisuję kontrakt i mam spokój – napisała na Instagramie Doda.
ZOBACZ TAKŻE:
- OBRZYDLIWE ROBAKI w popularnym soku. Matka apeluje: „Nie kupujcie tego świństwa!”
- Kożuchowska kończy karierę?! Jest OFICJALNY komentarz
- Kochały go miliony Polaków. Chcą go zlinczować, bo wspiera uchodźców
Źródło: pudelek.pl