Do dziś pamiętają ją jako pierwszą żonę Cezarego Żaka w „Miodowych latach”. Agnieszka Pilaszewska zmieniła się nie do poznania
Agnieszka Pilaszewska największą popularność zyskała jako Alina, czyli pierwsza żona, odgrywanego przez Cezarego Żaka, Karola Krawczyka w kultowym serialu „Miodowe lata”. Gwiazda zmieniła się nie do poznania. Jak teraz wygląda?
Aktorka od pewnego czasu nie pojawia się w mediach. Nie zmienia to faktu, że nadal pozostaje aktywna zawodowo. Na swoim koncie ma między innymi udział w tworzeniu scenariuszy do takich produkcji, jak „Gry rodzinne”, „Przepis na życie”, czy lecący na Netflixie” serial „Odwilż”. Jak teraz wygląda Alina z „Miodowych lat”?
Agnieszka Pilaszewska i jej kariera po „Miodowych latach”
Gwiazda zyskała ogólnopolską karierę dzięki roli sympatycznej żony Karola Krawczyka Aliny w kultowym serialu komediowym „Miodowe lata”. Aktorka grała tam u boku takich artystów, jak Cezary Żak, Artur Barciś czy Dorota Chotecka.
Niedługo po zakończeniu prac w serialu Agnieszka Pilaszewska zaangażowała się w działalność reżyserską i pracę scenarzysty. Współpracowała między innymi przy produkcjach Netflixa „Odwilż” czy „The Eddy”. Prywatnie jest również szczęśliwą żoną scenarzysty Macieja Maciejewskiego, z którym doczekała się córki Kornelii.
Jak dziś wygląda Agnieszka Pilaszewska?
Nie da się ukryć, że gwiazda w ogóle nie przypomina dziś dawnej siebie. Po Alinie z komedii „Miodowe lata” nie ma już żadnego śladu. Aktorka mimo upływu lat wciąż prezentuje się zachwycająco i może pochwalić się pięknym wyglądem i zgrabną sylwetką.
Agnieszka Pilaszewska nie ukrywa, że bardzo dba o swoją formę i często pojawia się na siłowni . Aktorka może pochwalić się również nieco dłuższymi niż z czasów serialu włosami w kolorze platynowego blondu. Nie da się ukryć, że 57-latka zachwyca swoim wyglądem.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Co podać dziecku na kaszel i ból gardła?
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Co dzieje się z Heniem z „Chłopaków do wzięcia”? W końcu znalazł miłość, para ma jednak dziwny problem