Dlaczego Czesław Michniewicz ukrywa żonę przed światem? Grażynę Rzewuską poznał jeszcze w szkole średniej
Czesław Michniewicz i Grażyna Rzewuska poznali się jeszcze w latach szkolnych, jednak połączyła ich wyjątkowa więź. Żona trenera jest jedną z najbardziej tajemniczych postaci związanych z polskim futbolem.
Selekcjoner narodowej kadry ukrywa żonę przed światem? Ich małżeństwo rzeczywiście spowija tajemnica. Grażynę Rzewuską można nazwać jedną z „WAGs”, choć na jej temat wiadomo bardzo niewiele. Ze szczątkowych informacji wyłania się jednak niezwykły rodzinny obraz.
Czesław Michniewicz strzeże tajemnic żony. Poznali się ponad 30 lat temu
Choć z piłką nożną związany jest od lat, a trenerem jest niemal od dwóch dekad, dopiero w tym roku Czesław Michniewicz zabłysnął niczym gwiazda, otrzymując stanowisko selekcjonera narodowej kadry. Z miejsca zaczął także cieszyć się znacznie szerszym zainteresowaniem mediów, a ich ciekawość podsyciły tegoroczne mistrzostwa.
Na temat jego kariery można by napisać powieść – o jego rodzinie tymczasem wiadomo bardzo niewiele. Wszystko wskazuje na to, że jego starszy syn Mateusz idzie w ślady ojca. O młodszym Kubie, a przede wszystkim o żonie 52-latka nie wiadomo prawie nic.
Są małżeństwem od ponad 20 lat, pobrali się 20 czerwca 1998 roku, niedługo przed tym, jak były reprezentant został trenerem Lecha Poznań. Z Grażyną poznali się jednak niemal dekadę wcześniej — w szkole średniej, z inicjatywy jej ojca , który także był miłośnikiem futbolu.
– Ojciec Grażyny grał ze mną w piłkę i to poprzez niego poznałem moją obecną małżonkę – wspomina selekcjoner na swojej stronie internetowej.
Potem razem studiowali na Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. Można zatem powiedzieć, że pasja do sportu była jednym ze spoiw, które na zawsze połączyły Czesława Michniewicza i Rzewuską.
Obecnie wiadomo, że żona trenera jest nauczycielką w szkole podstawowej , a także — zajmuje się prowadzeniem specjalnych zajęć dla uczniów posiadających orzeczenie o niepełnosprawności, które wspomagają ich rozwój intelektualny i fizyczny. Kobieta nie dała się jednak ponieść nurtowi sławy i pilnie strzeże swojej prywatności, a jej wybór szanuje także mąż.
Oboje prowadzą też oddzielne konta na Instagramie — o ile on posługuje się imieniem i nazwiskiem, ona wolała wybrać nazwę, która zapewnia jej „tryb incognito”.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- „Muszę być przy nim”. Joanna Koroniewska w ostatniej chwili wszystko odwołała. Poinformowała o chorobie dziecka
Źródło: Pomponik, Plejada