Dla ludzi jest „WIADREM SMALCU”. Mimo to, nie chce schudnąć. Dlaczego?
Temat grubości w mediach nie jest już tematem tabu. Coraz częściej słyszy się o rosnącej popularności modelek Big Size. Wraz ze wzrostem zainteresowania krągłymi kształtami, rośnie poziom akceptacji do samej siebie wśród kobiet.
Modelki Plus Size
Popularność modelek Plus Size stale rośnie. W popularnych magazynach nie oglądamy już jedynie wychodzonych modelek z wybiegu. Coraz częściej możemy w nich podziwiać nieco krąglejsze panie. Modelki o pełniejszych kształtach bądź przez branże nazywane modelkami XXL, walczą o swoje miejsce w świecie mody od wielu lat. W związku z tym rośnie poziom samoakceptacji kobiet. Panie, które są nieco grubsze, zaczynają w tym widzieć pozytywy.
Dla ludzi jest wiadrem smalcu
ZOBACZ TEŻ: Kochasz pizze? Ten przepis jest dla Ciebie
Julianna Mazzei, do 23 roku życia nie akceptowała swojego ciała. Minęło sporo czasu, zanim zaczęła akceptować siebie taką, jaką jest. W szkole nie miała łatwo. Rówieśnicy nazywali ją „wiadrem smalcu”. Przeżyła również bardzo bolesne rozstanie z chłopakiem, który uważał, że Mazzei prowadzi chory tryb życia. Dziewczyna wstydziła się przebierać na WF z innymi dziewczynami, ciągle spotykała się z przykrymi komentarzami. Pewnego dnia wpadła w internecie na zdjęcia modelek Plus Size, i to zmieniło jej dotychczasowe myślenie.
– Nim skończyłam 23 lata, nienawidziłam samej siebie. Potem znalazłam w internecie inspirację, by zacząć poszukiwać tego, kim naprawdę jestem i czego naprawdę pragnę. Odkryłam, że muszę zacząć akceptować siebie– wspomina w rozmowie z „Independent”.
Julianna przyznaje, że wcześniej była „grubą i zakompleksioną dziewczyną, która przepraszała za to, że żyje”. Dziewczyna aktywnie prowadzi swojego Instagrama. Jednak mimo wszystko codziennie musi odpowiadać na falę krytyki ze strony internautów. Komentujący zarzucają jej, że nie dba o swoje zdrowie i że taki tryb życia kiedyś doprowadzi ją do śmierci.
– Zaakceptowanie swojego ciała sprawiło, że moje życie jest łatwiejsze. W pokoju pełnym dziewczyn, których nie znam, nie zamartwiam się już tym, czy widzą mój tłuszcz na plecach albo, czy mój brzuch za bardzo nie zwisa. Zrozumiałam, że moje ciało jest, jakie jest i czas się z tym pogodzić. Oto co pozytywny obraz samej siebie dał mnie- taki podpis możemy znaleźć pod jednym ze zdjęć na jej profilu na Instagramie.
ZOBACZ TEŻ: Zrzucili kilkadziesiąt kilogramów. Zobacz jak bardzo zmieniły się ich twarze
źrodło: papilot.pl