Denis Załęcki chce walki z Pudzianowskim. Widzi swoje szanse
Denis Załęcki to jeden z najbardziej rozpoznawalnych freak fighterów kończącego się roku. Ostatnio przyznał, z kim chciałby skrzyżować rękawice w przyszłości. Wśród wymienionych jest jakże uznana postać.
W 2022 roku „Bad Boy” stoczył 3 walki dla federacji High League. Wygrał pierwszą z nich – z Alanem Kwiecińskim w formule K-1, ale dwie kolejne w MMA przegrał. Jego rywalami byli Mateusz „Don Diego” Kubiszyn i Artur Szpilka.
Załęcki wyzywa Szeligę
Z dwoma z byłych rywali Denis był w poważnym konflikcie. Starć nie zakończyła nawet walka. Z Alanem Kwiecińskim oraz „Don Diego” Załęcki dalej nie ma dobrych relacji i nie szczędzi im cierpkich słów.
Podobnie sprawa ma się z Piotrem Szeligą. Panowie niegdyś żyli w dobrych relacjach, ale zajście z gali Fame 16 wszystko zmieniło. Załęcki wraz z kolegą zaatakowali wówczas „Szeliego” na trybunach.
Od tamtej pory „Bad Boy” regularnie atakuje Piotra w mediach. Ostatnio w wywiadzie dla „Fan Sportu TV” przyznał, że Szeliga nie ma charakteru i jest kozakiem jedynie w internecie. Na żywo jest panienką.
Denis chce walki z Pudzianem
Denis obszernie opowiedział również o swoich planach na przyszłość. Przyznał, że chce stoczyć co najmniej 4 walki w 2023 roku, a wśród potencjalnych rywali oprócz Szeligi wymienia także „Wielkiego Bu” i rewanż z „Don Diego”.
Załęcki przyznał także, że bardzo chciałby zawalczyć z Mariuszem Pudzianowskim i po jego ostatniej walce widzi dla siebie szanse. Denis ma na myśli formułę stójkową, bo nie ma dobrego parteru tak jak Chalidow.
Torunianin powiedział także, że jest zawiedziony postawą „Pudziana” w ostatniej walce, bo ten odklepał, a on nigdy by sobie na to nie pozwolił od ciosów. „Bad Boy” poddałby walkę tylko wtedy, gdy miałby zapiętą dźwignię i czułby pękającą kość.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Która walka na Fame w tym roku była najlepsza? Rozpara wskazuje faworyta
- Karta walk na Fame 17 skompletowana. Kogo zobaczymy w klatce w lutym?
- Popularność gal freak fightowych spada? Słabe wyniki sprzedaży