Danuta Stenka cierpiała na depresję? „Budziłam się rano i chciało mi się płakać”
Danuta Stenka, przed laty udzieliła obszernego wywiadu dla Pani, w którym opowiedziała o swoich depresyjnych stanach. Był to kolejny cenny głos w kwestii przerażającej choroby, jaką jest depresja. „Budziłam się rano i chciało mi się płakać”, przytacza wyznanie Stenki viva.pl.
23 lutego obchodziliśmy Światowy Dzień Walki z Depresją. Chociaż wydaje się, że świadomość Polaków odnośnie do tej choroby rośnie z roku na roku, osoby cierpiące na depresję nadal spotykają się ze stygmatyzowaniem oraz szkodliwymi stereotypami. Danuta Stenka wyznała w jednym z udzielonych wywiadów, że także i ona musiała zmierzyć się z tą poważną chorobą. Przejmujące słowa aktorki przytacza viva.pl.
Czy Danuta Stenka miała depresję?
Depresja jest znacznie powszechniejszym schorzeniem, niż może się wydawać. Jednak osoby, które zostały nią dotknięte, często wstydzą się przyznawać do swoich problemów w obawie przed reakcjami otoczenia. Dlatego głos każdej osoby publicznej, która ma odwagę głośno mówić o depresji, jest tak istotny.
Danuta Stenka przyznała się do problemów z depresją w jednym z wywiadów. Aktorka dokładnie opisała objawy choroby raz stan psychiczny, jaki stał się jej udziałem. Jak podaje portal wp.pl, walka Stenki z depresją trwała aż sześć lat. Przyjaciółka Danuty Stenki szybko spostrzegła, że dzieje się coś niedobrego i od początku miała namawiać aktorkę, by jak najszybciej udała się do lekarza.
– Budziłam się rano i zanim otworzyłam oczy, chciało mi się płakać. Jakbym straciła sens życia. Smutek się nasilał, czułam, jak spadam na dno, powiedziała Danuta Stenka w jednym z wywiadów – cytuje aktorkę viva.pl.
Na szczęście bliscy aktorki dobrze rozumieli jej stan i wspierali swoją matkę oraz żonę w zmaganiach z chorobą oraz leczeniu. To ważne, by rodzina i przyjaciele osoby cierpiącej na depresję trwali przy niej i otaczali opieką.
Które gwiazdy cierpiały na depresję?
Jak podaje viva.pl do problemów z depresją przyznała się m.in. Małgorzata Foremniak, Maria Peszek, Justyna Kowalczyk czy Adele. To pokazuje, że depresja jest chorobą „demokratyczną”, która może dotknąć każdego bez względu na jego status majątkowy, pochodzenie czy wykonywany zawód.
Jeśli podejrzewam, że my albo ktoś z naszych bliskich może być dotknięty tą straszną chorobą, należy jak najszybciej znaleźć dobrego specjalistę. Depresja nie jest równoznaczna z chwilowym spadkiem nastroju albo „gorszym dniem”, który można wyleczyć za pomocą gorącej kąpieli albo spaceru. Zażywanie tabletek na receptę, które pomogą zwalczyć zaburzenia procesów biochemicznych w naszym mózgu, pozostaje niezbędne do wyjścia ze schorzenia, nierzadko prowadzącego do śmierci.
To wspaniale, że wiele gwiazd sprzeciwia się krzywdzącym stereotypom i ma odwagę głośno powiedzieć o swoich słabościach i chorobach. Głos Danuty Stenki czy innej znanej aktorki jest o wiele silniej słyszalny niż zwykłych osób. Dziękujemy artystom, którzy korzystają ze swojej sławy, by wspierać potrzebujących.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Danuta Stenka przyznała w jednym z wywiadów, że przez sześć lat zmagała się z depresją.
Przyjaciółka aktorki zauważyła, że zaczyna dziać się z nią coś złego i zaczęła namawiać Stenkę, by jak najszybciej odwiedziła lekarza.
Na szczęście bliscy Danuty Stenki stanęli na wysokości zadania i pomogli jej pokonać te przerażającą chorobę.
Danuta Stenka nie jest jedyną gwiazdą, która miała odwagę przyznać się publicznie do depresji.
Dzięki takim osobom jak Danuta Stenka świadomość Polaków odnośnie do depresji coraz bardziej rośnie.
ZOBACZ TEŻ:
- Brat Pawła Domagały jest poważnym naukowcem. Czym się zajmuje?
- Co studiowała Natalia Siwiec? Wykształcenie modelki robi wrażenie
- Oscary 2019. Największe wpadki gwiazd w historii
- Mąż Magdy Mołek ma bardzo poważną pracę. Czym się zajmuje?
źródła: wp.pl, viva.pl