Czy Kasia Cichopek i Hakiel mają intercyzę? Mają do podziału majątek o wartości 10 milionów złotych
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel zaskoczyli wszystkich informacją o rozwodzie. Para deklaruje, że ze względu na dobro dzieci rozejdzie się w zgodzie. Co z podziałem pokaźnego majątku?
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel doczekali się imponującego majątku. Jak będzie wyglądał podział dorobku między małżeństwo? Czy para korzystała ze wspólnego konta, czy może miała podpisaną intercyzę.
Czy Kasia Cichopek i Marcin Hakiel mieli podpisaną intercyzę?
Aktorka znana między innymi z serialu „M jak Miłość” oraz popularny tancerz byli jedną z najbardziej zgodnych par polskiego show-biznesu. Niejednokrotnie dementowali oni plotki o swoim rozstaniu lub o problemach w ich związku. Dlatego też nikt nie krył zdumienia, kiedy w piątek na profilach gwiazd pojawiła się oficjalna informacja o ich rozwodzie.
Para nie chce komentować swojego rozstania, ale wiadomo jest, że ze względu na dobro ich dwójki dzieci, planują oni rozstać się w zgodzie. Co z podziałem majątku między byłych zakochanych? Kasia Cichopek i Marcin Hakiel dorobili się razem ogromnego apartamentu wartego około 2 miliony złotych oraz 50-metrowego mieszkania o wartości około 700 tysięcy złotych.
Oprócz tego para jest w posiadaniu prestiżowej szkoły Hakiel Akademia Tańca, której wartość szacuje się na około 3,5 miliona oraz dwóch samochodów o łącznej wartości przekraczającej 450 tysięcy złotych. Czy zakochani podpisali intercyzę?
Podczas wywiadu, jakiego Kasia Cichopek i Marcin Hakiel udzielili Krzysztofowi Ibiszowi w ramach jego internetowego talk-show „Demakijaż” dowiadujemy się, że para nie ma wspólnego konta. Zakochani wspólnie opłacali rachunki, ale każdy z nich zarządzał własnymi pieniędzmi.
-Oboje pracujemy, oboje prowadzimy nasze życie zawodowe, dlatego ja jestem z tego dumna, ponieważ ja się nigdy nie prosiłam, czy mogę pójść sobie kupić buty, a czy mogę pójść sobie kupić torebkę. Ja pracuję, zarabiam i spełniam swoje marzenia — wyznała wówczas aktorka.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Pieczka podczas wywiadu nagle zwrócił się do zmarłej żony. Po jego słowach dziennikarka zamilkła
- Dawid Kwiatkowski popłakał się na scenie i uciekł. Nigdy nie zapomni o tym występie
- Cezary Pazura pokazał syna. Internauci nie mogli uwierzyć własnym oczom. „Mały Czaruś”