„Czuję się szczęśliwy”. Kossakowski w końcu odnalazł swoje szczęście, zdradził czyja to zasługa
Przemysław Kossakowski z pewnością miał nieco słabszy okres w swoim życiu, gdy media nie dawały mu spokoju w związku z rozwodem z Martyną Wojciechowską. Jak teraz sam poinformował, już czuje się szczęśliwy. Kto za tym stoi?
Prezenter o wszystkim opowiedział w krótkim wideo, które opublikował w swoich mediach społecznościowych. Za jego szczęście nie jest odpowiedzialna tylko jedna osoba.
Przemysław Kossakowski czuje się szczęśliwy
Na wspominanym wyżej filmiku Przemysław Kossakowski przechadza się ze swoim kotem po lesie. W tych ciekawych okolicznościach zdecydował się przekazać swoim fanom pozytywne wieści dotyczące samopoczucia.
– Jako twórca czuję się dobrze. Jako człowiek czuje się zadowolony, by nie powiedzieć szczęśliwy — wyznał Kossakowski.
Te pozytywne emocje związane są z odbiorem jego nowej książki pod tytułem „Drobna nieuważność i inne historie”. Pozycja sprzedaje się świetnie, dlatego Kossakowski chciał podziękować wszystkim, którzy już ją kupili lub dopiero zamierzają to zrobić. Wyjawił, że to właśnie ci ludzie są odpowiedzialni za jego obecne szczęście, dlatego nie szczędził im słów wdzięczności.
Przemysław Kossakowski o swojej książce
Jak autor sam zaznaczył we wspomnianym wyżej filmiku, jego pozycja opowiada historie zwyczajnych ludzi. Przy okazji Kossakowski zdecydował się także na ciekawą refleksję związaną z opowieściami takich właśnie osób.
– Mam wrażenie, że wszystko, co zwyczajne jest w dzisiejszym świecie spychane na margines. Ze szkodą dla nas wszystkich — stwierdził prezenter.
Warto zaznaczyć, że Kossakowski w zasadzie przez całą swoją karierę stara się opowiadać historie takich osób. Robił to, chociażby w ramach programu „Down the road”, którego głównymi bohaterami są muzycy z zespołem downa. Niedawno prowadził też program randkowy dla osób z niepełnosprawnościami.
Zobacz post:
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: