Co za wieści, Michał Wiśniewski kolejny raz złożył przysięgę małżeńską. „Po cichu, skromnie”
Michał Wiśniewski ze względu na swoje perypetie życiowe odbierany jest przez opinię publiczną jako osoba kochliwa. Miał już w końcu pięć żon. Niedawno znów stanął przed ołtarzem, by wyczytać przysięgę. Czy znowu mu się coś odwidziało?
Wręcz przeciwnie. Tym razem u jego boku w białej sukni nie stała bowiem kolejna, nowa żona, a ta, z którą miłość łączy go już od jakiegoś czasu.
Michał Wiśniewski znów złożył przysięgę małżeńską
Lider zespołu „Ich Troje” po prostu po raz kolejny stanął przed ołtarzem wraz z Polą, swoją piątą małżonką , dla której swego czasu nagrał nawet romantyczną piosenkę pod tytułem „Zatańcz ze mną”. Obydwoje pojawili się w teledysku do tego utworu . Michał już jakiś czas temu zapowiadał, że będzie chciał odnowić przysięgę, którą w sumie składał niedawno, bo raptem 2 lata temu.
Ponowne jej złożenie miało się wiązać z hucznym weselem, którego para nie mogła wyprawić w 2020 roku ze względu na szalejącą wówczas pandemię. Plany o odnowieniu przysięgi pozostały aktualne, ale te dotyczące imprezy nieco się zmieniły.
Michał postanowił bowiem nieco spuścić z tonu i wyprawił skromniejsze przyjęcie, które na dodatek połączył z obchodami swoich okrągłych 50. urodzin. Nie ma wątpliwości, że kilkanaście lat temu z tych okazji zrobiłby 2 huczne bale.
Jak Michał Wiśniewski bawił się na swojej imprezie?
Michał miał już okazję udzielić krótkiego wywiadu dotyczącego tego wyjątkowego wydarzenia. W rozmowie z „Faktem” stwierdził, że ostatecznie wolał spędzić ten dzień w kameralnym gronie najbliższych mu osób.
– Tak między nami, po cichu, skromnie, ale wesoło i pięknie było — opisał imprezę wokalista.
Z kolei w instagramowym poście, który dotyczył tej uroczystości, napisał, że nigdy nie zapomni szczerych uśmiechów, czułych gestów i dobrych słów, którymi został tego dnia wraz z żoną obdarowany.
– Jesteśmy ogromnie poruszeni i wdzięczni naszym najbliższym — dziękowali na Instagramie małżonkowie.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Dominika Tajner szczerze o nieudanym małżeństwie z Wiśniewskim. „Parę rzeczy mnie zaskoczyło”
- „Dzień Dobry TVN”: Wzburzona Drzyzga zaczęła ostro mówić prosto do kamery. „Przepraszam, ale poniosło mnie”
- Na widok Magdy Gessler można było zwariować. Miała na sobie 15 metrów materiału, 8 warstw tiulu i pióra
Źródło: Fakt/ Pudelek