Co teraz dzieje się w Kuźnicy? Niepokojące doniesienia z Polski
Kuźnica jest dziś na ustach całej Polski. Kryzys humanitarny, który trwa na granicy polsko-białoruskiej osiągnął dziś apogeum. Co dzieje się w miejscowości? Mieszkańcy opisują to, czego byli świadkami.
Specjaliści mówią jednoznacznie: sytuacja w Kuźnicy to efekt wielotygodniowych zaniedbań: łamania prawa do azylu, ciągłych push-backów i ignorowania kryzysu humanitarnego. Co dziś dzieje się na granicy?
Kuźnica: panika wśród ludności, braki w sklepach, wojsko na granicy
Do Kuźnicy Białostockiej pojechali reporterzy Faktu, by porozmawiać z mieszkańcami. To, co usłyszeli, jeży włosy na głowie. Z półek sklepowych znika żywność, a ilość wojska przeraża miejscowych.
Fakt donosi, że od samego rana przez Kuźnicę przejeżdżają wojskowe, opancerzone samochody z armatkami wodnymi i ciężarówki a w powietrzu latają helikoptery.
Ludzie ukrywają się w domach i robią zapasy żywności. Widać też pojazdy antyterrorystów. Na przejściu granicznym w Kuźnicy wstrzymano ruch (więcej TUTAJ ), więc na jezdni stoi kilkukilometrowy korek tirów.
Wśród mieszkańców krąży wiele pogłosek i plotek, które podsycają panikę. W jej efekcie wielu rodziców zabrało dzieci z przeszkoli i szkół.
Jeden z mieszkańców Kuźnicy wyznaje:
– Tu przez ten stan wyjątkowy wszyscy się boimy. Nie podawajcie mojego nazwiska.
Kuźnica: to nie koniec kryzysu
Od kilku godzin krążą też plotki o przygotowywanej ewakuacji miejscowości. Wątpliwości próbuje rozwiać i uspokoić wójt:
– To tylko pogłoski. U nas jest bezpiecznie. Rozmawiałem ze służbami i nic nam nie grozi. Ktoś niepotrzebnie podsyca i tak gorące emocje.
Białoruscy kierowcy tirów, którzy przyjechali z Grodna, opowiedzieli Faktowi, że wzdłuż drogi ciągną kolejne tysiące migrantów.
Tymczasem specjaliści i dziennikarze oraz aktywiści, pomagający walczyć z kryzysem humanitarnym nie mają wątpliwości, co jest przyczyną dzisiejszych wydarzeń. Na Twitterze Grupy Granica możemy przeczytać:
– To skutek wielotygodniowych zaniedbań ze strony polskich władz: łamania prawa do azylu, brutalnego wypychania migrantów na stronę białoruską, wywożenia ludzi do lasu na mróz i ignorowania kryzysu humanitarnego.
Olaf Osica, doktor nauk społecznych i politycznych, ekspert spraw międzynarodowych, tłumaczy:
– Wbrew emocjom, które są zrozumiałe, kryzys na granicy nie jest wojną i nie stanowi zagrożenia dla naszej suwerenności.
Zdjęcia i filmy z dzisiejszych wydarzeń w Kuźnicy możecie obejrzeć tutaj:
Źródło: Fakt, Twitter
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Britney Spears cała jak we krwi. Makabryczne zdjęcia trafiły do sieci
- Smutne wieści, fani „M jak miłość” przeżyją wstrząs. Bohaterowie serialu odejdą na zawsze
- Kontrowersyjne wydanie „Wiadomości” na TVP po marszu dla Izy