Ciężarna partnerka nie pozwala mu wychodzić z domu. „Bo jakim prawem ja gdzieś wychodzę, jak ona musi leżeć”
Odkąd jego partnerka zaszła w ciążę sytuacja w ich związku stała się mocno napięta. Ciężarna kobieta chce, aby ojciec jej dziecka spędzał z nią jak najwięcej czasu i nie wychodził z domu, kiedy ona jest w stanie tylko leżeć.
Historia Przemka została opisana na łamach portalu papilot.pl. Mężczyzna wyznał, jak zmienił się jego związek od momentu, kiedy jego partnerka zaszła w ciążę. –Od kiedy ona jest w ciąży, ja też zacząłem żyć jak ciężarna kobieta – żali się mężczyzna.
Przemek czuje się ograniczany przez swoją ciężarną partnerkę
Odkąd partnerka Przemka zaszła w ciążę ich związek zmienił się o 180 stopni. Mężczyzna czuje się mocno ograniczany przez swoją ukochaną, która uważa, że ten powinien być przy niej niemalże 24/7.
–Partnerka niczego mi nie sugeruje. Mówi wprost, jak mam się zachowywać i dziwi mnie to trochę. Zastanawiam się, ile w tym jest jej rzeczywistej potrzeby, a na ile chce mi zrobić na złość. W sensie, że skoro ona musi dużo spać, zdrowo jeść, żyć spokojnie, to ja też powinienem robić to samo – opowiada Przemek.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Mężczyzna nie spodziewał się, że jego ukochana tak zacznie się zachowywać:
–Robi z siebie chorą i mnie wciąga w to samo. Spodziewałem się po ciąży wszystkiego, ale nie takiego przewrażliwienia.
Ze słów mężczyzny wynika, że czuje się tym wszystkim przytłoczony. Jak sam stwierdził, od kiedy jego ukochana jest w ciąży, sam zaczął żyć jak ciężarna kobieta:
–Prawda jest taka, że od kiedy ona jest w ciąży, ja też zacząłem żyć jak ciężarna kobieta. Takie ustaliła zasady, a jak próbuję się przeciwstawić, to natychmiast jest atak histerii – przyznaje Przemek.
Poza humorami ukochanej, dziwnymi zachciankami i przewrażliwieniem Przemek nie może poradzić sobie z jeszcze jedną rzeczą, która najbardziej mu doskwiera. Mężczyzna chciałby czasem wyjść z kolegami jak dawniej na piwo, jednak partnerka zabrania mu:
–Nie mówię, że chcę ostro imprezować, jak kiedyś, wracać nad ranem pijany i niepokoić ciężarną dziewczynę. Sam dobrze wiem, na co mogę sobie pozwolić. Po prostu chciałbym przynajmniej raz w tygodniu wyjść z domu, oderwać się od wszystkiego, także od niej. Posiedzieć z kumplami, wypić dosłownie jedno piwo, pogadać. Potrzebuję takiego kontaktu, a ona mi zabrania… – wyznaje Przemek.
Co sądzicie o zachowaniu jego kobiety? Czy takie podejście z jej strony jest właściwe?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Jarosław Kaczyński zapowiedział zmiany. Polacy mają zarabiać tak dużo, jak Słoweńcy
- Małgorzata Ostrowska-Królikowska wyjawiła, co powiedział jej lekarz przed śmiercią męża
- Do Polski zbliża się pył saharyjski
Źródło: papilot.pl