Chodakowska krytykuje porady Lewandowskiej. Straszy MIAŻDŻYCĄ i TOKSYNAMI
Nie ma wątpliwości, że Ania Lewandowska i Ewa Chodakowska to najpopularniejsze trenerki w Polsce. Obie mają rzeszę swoich fanów i odnoszą sukcesy. To naturalne, że między nimi jest rywalizacja, w końcu każda chciałaby być numerem jeden.
Wokół obu pań jest mnóstwo kontrowersji. Chodakowskiej zarzuca się, że nie ma odpowiednich dokumentów, by uczyć innych, co szczególnie uwielbia komentować zapomniana Mariola Bojarska-Ferenc. Żonie Roberta Lewandowskiego wytyka się głównie… no właśnie, że jest żoną Roberta. Prowadząc tak podobne biznesy, między obiema trenerkami w nieskończoność trwa woja podjazdowa. Tym razem zaatakowała Chodakowska!
Chodakowska krytykuje Lewandowską
W ofercie Ani Lewandowskiej Foods by Ann, bardzo ważną częścią oferty jest olej kokosowy. Trenerka, która ma dyplom z dietetyki, za pomocą social mediów, swoich i swojego męża, bardzo mocno promuje zdrowotne działanie oleju. To postanowiła skomentować Ewa Chodakowska, oczywiście, nie bezpośrednio, ale za pomocą Instagrama. To on posłużył właśnie, aby wbić szpile Lewandowskiej. Na jej profilu możemy znaleźć bardzo długi wpis w którym ostrzega przed działaniem oleju kokosowego:
– Długo czekałaś na ten post (…). W wielu źródłach przeczytasz, że dwie łyżki oleju kokosowego dziennie, to najlepszy przepis na zdrowie i zgubienie zbędnych kilogramów… Czy na pewno?- zaczyna Chodakowska.
– Spożywany w nadmiernych ilościach ma właściwości miażdżycotwórcze – prozapalne, uszkadza śluzówkę jelitową, wpływa na zubożenie flory bakteryjnej jelit, może powodować endotoksemię – czyli dostawanie się toksyn z jelit do krwi – może przyczyniać się do rozwoju insulinooporności – jednym słowem, taką dietę odradzamy! Szczególnie koktajle, smoothie, do których dodatkowo dorzucacie olej kokosowy – grzmi.
Czekamy na odpowiedź żony Roberta.