Ponad 100 osób uwięzionych w centrum handlowym. Zdjęcia trafiły do sieci, ludzie śpią na kartonach
Ponad 100 osób utknęło w centrum handlowym Gran Plaza w mieście Majadahonda we wspólnocie autonomicznej Madrytu. Przyczyną całego zajścia jest śnieżyca, drogi są nieprzejezdne. Telewizja publiczna TVE informuje, że ludzie śpią na kartonach. Poruszające zdjęcia na Twitterze opublikował użytkownik @Oprimide.
Pracownicy, rodziny z dziećmi i osoby starsze — wszyscy zostali uwięzieni w jednym miejscu z powodu śnieżycy, która nawiedziła ogromną część Hiszpanii. Centrum handlowe okazało się ich jedynym schronieniem, drogi są nieprzejezdne.
Centrum handlowe w Hiszpanii
Według przekazywanych informacji osoby uwięzione w centrum handlowym próbują wydostać się z budynku, jednak z uwagi na nieustające śnieżyce, które od dłuższego czasu nawiedzają Hiszpanię, jest to po prostu niemożliwe. Jeden z pracowników placówki zrelacjonował zaistniałe wydarzenia.
— Próbujemy wydostać się stąd od piątkowego wieczora, niektórzy dojechali samochodem do ronda w Majadahonda, ale stamtąd droga już jest nieprzejezdna, całkowicie zasypana śniegiem. Trzeba było wrócić do centrum handlowego — mówił pracownik jednej z restauracji w rozmowie z TVE.
W mediach społecznościowych także pojawiły się już pierwsze zdjęcia, na których widać śpiących na kartonach i pod kocami uwięzionych w centrum handlowym ludzi. Są to w większości pracownicy sklepów znajdujących się w placówce.
– Sklepy z odzieżą dały piżamy, bieliznę, kurtki i koce, sklepy z żywnością dały jedzenie, a wczoraj wszyscy jedliśmy w restauracji. To jedyny sposób na przetrwanie […] My pracujemy w restauracji, mamy jakieś meble, więc nie śpimy na kartonach, ale inni nie mają tego szczęścia – dodawał pracownik.
Co więcej, okazuje się, że dopiero po dwóch dniach w stronę centrum handlowego ruszyła koparka, która miała pomóc wydostać się pracownikom z centrum handlowego, jednak dotarła ona jedynie do pobliskiego ronda.
– Nie posypali drogi solą, a teraz cała nawierzchnia jest oblodzona. Czekamy, aż władze gminy przyślą pług śnieżny, nie wiemy, kiedy to będzie. Nie możemy się stąd wydostać ani pieszo, ani samochodem – relacjonuje pracownik.
Śnieżyce w Hiszpanii
Śnieżyca, którą nazwano Filomena, od dłuższego czasu gnębi mieszkańców Hiszpanii i zdecydowanie utrudnia codzienne życie. Władze kraju zmuszone były wysłać konwoje z żywnością i lekarstwami do miejsc całkowicie odciętych przez śnieżycę od świata.
Według synoptyków Hiszpańskich Filomena jest największym atakiem zimy na Półwyspie Iberyjskim od 50 lat. W transportach do miejsc najbardziej narażonych na niebezpieczeństwo zostały wysłane także szczepionki przeciw COVID-19. Synoptycy w Polsce nie mają pewności, czy podobna pogoda może dotrzeć do naszego kraju.
Przypominamy, że w Polsce w dalszym ciągu galerie handlowe są zamknięte. Niedawno Jarosław Gowin podał możliwą datę ich ponownego otwarcia. O możliwości przedłużenia obostrzeń w naszym kraju wypowiedział się rzecznik rządu Piotr Müller. Więcej o tym przeczytacie >tutaj<.
Więcej wkrótce. Artykuł w aktualizacji.
Zobacz zdjęcia:
Trabajadores de @ZARA durmiendo entre cartones en el Centro Comercial Gran Plaza 2 (Madrid)
¿Motivo? Obligarles a trabajar hasta la hora de cierre.
El capital manda, el sindicato calla y la clase trabajadora lo sufre. pic.twitter.com/QkjchUeyC1
— Oprimide (@Oprimide) January 9, 2021
W jednej z galerii handlowych w Hiszpanii zostało uwięzionych ponad 100 osób. Wszystko przez śnieżycę, która od dłuższego czasu nawiedza Półwysep Iberyjski.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kobiecy nawyk, który rujnuje wszystko i prowadzi do rozwodu
- Przetakiewicz pokazała kuchnię. Internauci od razu zauważyli jeden szczegół „Przykry widok”
- Iga Świątek dopiero się przyznała. Bardzo żałuje, chodzi o galę