Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy 63-latka prawie umarła po nieudanym zabiegu wstrzyknięcia botoksu. „Lekarza” znalazła przez Facebooka
twitter.com/SaveFaceUK

63-latka prawie umarła po nieudanym zabiegu wstrzyknięcia botoksu. „Lekarza” znalazła przez Facebooka

25 sierpnia 2019
Autor tekstu: Anna Frankiewicz

Botoks wstrzykiwany w kuchni u obcej osoby nie brzmi jak najbardziej rozsądny pomysł. Dlaczego ta kobieta postanowiła na to przystać? Marcelle omal nie zginęła z winy mężczyzny podającego się za chirurga plastycznego. Jednak Internet nie okazał jej współczucia. Czy beztroskie zachowanie kobiety było zrozumiałe?

63-letnia Marcelle King była bliska śmierci z powodu nieudanego zabiegu wstrzyknięcia botoksu. Kobieta postanowiła umówić się na odmładzający zabieg i z jakiegoś powodu wybrała do tego celu… Facebooka. Żadnej sympatii dla kogoś wystarczająco opornego, żeby kupować botoks przez Facebooka to jeden z komentarzy, jakie można było na jej temat znaleźć na Twiterze. Co kierowało kobietą?

Botoks wstrzykiwany w kuchni

Marcelle przez Facebooka umówiła się na zabieg z kobietą o imieniu Suzanne w jej gabinecie. Niestety zamiast tego, pod adresem, na który się udała, została zaprowadzona do zwykłej kuchni. Nie pojawiła się też żadna Suzanne. Zamiast niej, botoks miał Marcelle wstrzyknąć mężczyzna, który przedstawił się jako Ozan Melin. Oczywiście już to powinno być wystarczającymi czerwonymi flagami. Niestety, czujność kobiety uśpiła pewność siebie mężczyzny oraz jego widoczny wysoki status majątkowy .

Na początku Marcelle nie przejęła się opuchlizną. Miała ona być normalna, kiedy wstrzykuje się botoks. Jednak jej mąż nie był tak optymistycznie nastawiony. Kiedy tylko zobaczył, w jakim jest stanie, natychmiast zabrał ją do lekarza. Niestety pierwszy lekarz nie potraktował Marcelle poważnie. Zalecił jej jedynie okłady i leki przeciwbólowe bez recepty.

Czy botoks jest szkodliwy?

Jednak Marcelle czuła się coraz gorzej. W nocy poza pogarszającą się opuchlizną zaczęła mieć problemy z oddychaniem. W końcu wylądowała na pogotowiu . Tam natychmiast podano jej leki antyhistaminowe i poinformowano, że była sekundy od szoku anafilaktycznego. Podrabiany botoks prawie ją zabił.

– Toksyna botulinowa to lek, dlatego zabiegi z jej użyciem mogą być wykonywane wyłącznie przez lekarza , i to doświadczonego, bo tu ważna jest precyzja – wypowiada się doktor nauk medycznych Marcin Bieńkowski dla wyborcza.pl.

Czy botoks jest szkodliwy? To substancja, z którą nawet lekarz musi obchodzić się ostrożnie. Niestety Ozan Melin lekarzem absolutnie nie był. Poza tym, substancja jaką podał Marcelle, była nieznanego pochodzenia , najprawdopodobniej sprowadzona z Chin.

Ozan został skazany na cztery lata więzienia w czerwcu zeszłego roku, za podanie kobiecie nieznanej i ekstremalnie niebezpiecznej substancji. Marcelle i wcześniejsza ofiara jego zabiegów zeznawały na procesie. Niestety, podany botoks spowodował u Marcelle pewne nieodwracalne zmiany.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

botoks

Ozan Melin został skazany na 4 lata więzienia. Bez uprawnień podawał pacjentkom nietestowaną truciznę!

botoks

To, co jej podano, to nie był botoks! Wyglądałam jak Frankenstein, komentowała Marcelle.

botoks

Kobieta nigdy nie pozbędzie się pewnych skutków ubocznych nieudanego zabiegu.

ZOBACZ TAKŻE:

  1. Nie wyrzucaj ich na śmietnik. Meble z PRL znów w modzie, możesz na nich dużo zarobić
  2. Panna młoda przecierała oczy ze zdziwienia, kiedy zobaczyła, co na zaproszeniu napisał jeden z gości. Mocno przesadził
  3. Agnieszka: „Codziennie wieczorem muszę się napić na sen, bo życie mnie przerasta”
  4. Iluzja optyczna, nad którą głowi się cały internet. Internauci spierają się czy zdjęcie przedstawia wronę czy królika
  5. Spacerował brzegiem morza z dziećmi. Znalazł butelkę, a w niej tajemniczą wiadomość sprzed 50 lat
  6. Mama dała synkowi imię, z którego śmieją się Polacy. Jej sąsiad chciał tak nazwać psa
  7. Agnieszka Włodarczyk we łzach po śmierci Staraka. Powiedziała co ma zrobić gdy w „lepszym świecie” spotka Wodeckiego

źródła: thesun.co.uk, bbc.com, wyborcza.plc

Obserwuj nas w
autor
Anna Frankiewicz

Redaktorka działu lifestyle w lelum.pl Studentka polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim na specjalizacji medialnej. Interesuje się literaturą romantyzmu. Pisanie zawsze było jej pasją, którą rozwijała już od dzieciństwa. Dziennikarstwo jest karierą bliską jej sercu, chociaż nie wybrała tego kierunku studiów, by pracować nie tylko nad swoim warsztatem pisarskim, ale i pogłębiać miłość do Juliusza Słowackiego

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy