„Bez sensu”. Wyznanie Andrzeja z „Sanatorium miłości” zaskoczyło Martę Manowską, opowiedział o swoich kompleksach
Kolejne szczere wyznania w „Sanatorium miłości”. Andrzej przyznał, że przez całe życie zmagał się z ogromnymi kompleksami. Dosadnie podsumował sam siebie, a Marta Manowska nieoczekiwanie skomentowała jego postawę.
4. sezon „Sanatorium miłości” obfituje we wzruszenia. Każdy uczestnik ma do opowiedzenia swoją niezwykłą historię. Czasem aż trudno uwierzyć w to, z jakimi problemami niektórzy musieli się mierzyć przez całe życie. Na szczęście Marta Manowska jest doskonałym słuchaczem i często trafnie komentuje wyznania, zachęcając do odwagi i szczerości z samym sobą.
Niedawno Zosia zdradziła, że słyszała przeróżne reakcje, kiedy ogłaszała swój udział w programie. Przyznała, że niektórzy krewni nawet się tego wstydzili . Wiele dowiedzieliśmy się także podczas wspólnego odczytywania „listów do siebie z młodości” .
„Sanatorium miłości”: Marta Manowska usłyszała przykre wyznanie
Teraz przed prowadzącą otworzył się kolejny uczestnik „Sanatorium miłości”. O Andrzeju Sikorskim wiemy, że był trenerem Legii, miał niezwykle piękną żonę, a jego córka odziedziczyła po nim talent do sportu, zaś po matce — urodę. Niestety, o ile kuracjusz wypowiadał się o dawnej ukochanej w samych superlatywach, sam nie potrafi dostrzec własnego uroku.
W szczerej rozmowie z Martą Manowską były trener wyznał, że przez całe życie mierzył się z ogromnymi kompleksami na punkcie swojego wyglądu. Choć wypowiedź okraszał uśmiech, było widać, że niskie poczucie własnej atrakcyjności siadło mu głęboko w sercu.
– Zawsze powtarzam, że przy mojej urodzie się płaci za seks – stwierdził i choć Marta Manowska próbowała wyprowadzić go z takiego myślenia, sam przyznał, że nie potrafi dostrzec własnych walorów.
Podczas testów w szkole trenerów jego temperament określono jako „niskoreaktywny”, co jeszcze bardziej wpłynęło na postrzeganie samego siebie i nie zawahał się użyć mocnego słowa, kiedy mówił o swojej „niezbyt charyzmatycznej” osobowości. Wówczas Marta manowska nieoczekiwanie skwitowała jego postawę.
– Dlatego nadganiasz i chcesz to nadrobić, bo ci ktoś powiedział, że jesteś [taki]… Bez sensu.
W komentarzach posypały się słowa otuchy i komplementy dla bohatera „Sanatorium miłości”. A wy co sądzicie o Andrzeju?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Aktor zmarł w szpitalu, jego ostatnie dni życia były wstrząsające. 1 maja obchodziłby kolejne urodziny
- Gdzie pracowała Katarzyna Cichopek, zanim została aktorką? Fatalnie czuła się w pierwszej pracy
- Była żona Wiśniewskiego się zaręczyła. Znany polski sportowiec poprosił ją o rękę