Barbara Kurdej-Szatan wyjechała z Polski. Wiemy gdzie i z kim
W związku ze zbliżającymi się świętami wiele osób decyduje się na krótkie wyjazdy. Jak się okazuje, do tej grupy należy także Barbara Kurdej-Szatan, która wyjechała nie tylko ze stolicy, ale także z kraju. Gdzie jest?
Wszystko pokazują opublikowane przez nią na Instagramie zdjęcia. Jak możemy zobaczyć, nie jest sama.
Gdzie pojechała Barbara Kurdej-Szatan?
Po fotkach opublikowanych przez aktorkę widać, że poleciała ona do Londynu. Na Instagrama wrzuciła bowiem zdjęcie na tle jednego z symboli stolicy Wielkiej Brytanii, diabelskiego młyna o nazwie London Eye. Zresztą, nie jest na tych fotografiach sama. Na pierwszej z nich pozuje wraz z mężem, a na drugiej widać jej córkę. Po opisie można wnioskować, że Szatanowie zdecydowali się na rodzinny wypad, by odpocząć od trudów życia codziennego.
Mało tego, jak możemy sądzić po jednym z jej komentarzy, zwiedzanie Londynu wcale nie jest jedynym powodem, dla którego wybrali się oni do tego miasta. Barbara Kurdej-Szatan napisała bowiem, że wraz z rodziną idzie oglądać „Króla Lwa”. Choć nie sprecyzowała dokładnie, o jaką formę widowiska jej chodzi, można wnioskować, że mówi o musicalu, który obecnie wystawiany jest w londyńskim teatrze Lyceum.
Choć pod postami aktorki w ostatnich miesiącach można znaleźć sporo nieprzyjaznych komentarzy, w tym wypadku jest inaczej. Obserwujący życzliwie jej odpowiadają, wypisują chociażby nieoczywiste miejsca, które w Londynie warto zobaczyć. Inni z kolei zwracają uwagę na pogodę, która obecnie jest nawet cieplejsza niż w naszym kraju. Aktorka pozuje bowiem na zdjęciach tylko w bluzce z krótkim rękawem. Mało tego, w sekcji komentarzy znalazły się nawet zaproszenia od mieszkających w Londynie fanów.
– Zapraszam na kawe i ciasto na Wembley — oferuje jedna z internautek.
– Miłego pobytu w Londynie w moim miejscu na życie. Zapraszamy na kawę – dodaje kolejna z obserwujących.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Janusz Chabior, Nosowska, Brodka i Zalewski w żałobie. „Chce mi się wyć. Kochałem go”
- Fani „Sanatorium miłości” są oburzeni jak nigdy. Nie mogą zrozumieć decyzji Telewizji Polskiej
- Syn Krzysztofa Krawczyka wystąpi w „Tańcu z gwiazdami”? Junior zapewnia, że ma smykałkę do tańca